628: Violet with red

Große Größen Plus Size Fashion Blog

deutsch
polski
english
Lila ist letztens eine meiner Lieblingsfarben. Außer dem Mantel besitze ich ein Paar Accessoires in dieser Farbe, doch die Kombination von denen mit dem Mantel würde uninteressant aussehen. Vielleicht würden sich alle Blicke auf der Straße nach mir richten, jedoch würde ich in den Augen der Passanten wie eine fanatische Lilaliebhaberin aussehen. Monochromatische Sets können sehr interessant und elegant aussehen jedoch nicht bei allen Farben (lila, pink, gelb oder türkis in Total Look würden gar nichts gutes ergeben). Wenn wir eine Winterjacke (oder Mantel) in einer buten Farbe besitzen wäre es bestimmt eine gute Idee es sie mit kontrastierenden Accessoires zusammenzustellen (bei solchen Kontrasten ist es gut wenn die untere Hälfte unseres Outfits eher farblich ruhig bleibt). Für den trüben Winter ist es die perfekte Kombination und lässt und bestimmt in einer Menschenmenge nicht verschwinden :)
Fiolet jest ostatnio jednym z moich ulubionych kolorów. Prócz płaszcza posiadam jeszcze liczne akcesoria w tym kolorze, lecz połączenie ich z płaszczem, czy kurtką w podobnym odcieniu nie wyszłoby ciekawie. Być może zwracałabym uwagę na ulicy, ale raczej jako gorąca zwolenniczka tego jednego koloru. Zestawy monochromatyczne są owszem ciekawe i potrafią być eleganckie, lecz nie w każdym kolorze (fiolet, róż, czy żółty w postaci total looku raczej nie przyniesie niczego dobrego). Gdy posiadamy kurtkę w ciekawym kolorze warto dodatkowo dodać element(y) w dość kontrastujących barwach (przy takich kontrastach dobrze jest zachować spokojny dół). Na zimową szarugę taki zestaw będzie wyglądał bardzo ciekawie i na pewno nie znikniemy w tłumie :)
The violet is lastly one of my favourite colors. Besides of my coat I have also numerous accessories in this color, but the connection with the coat or a jacket in similar shade, wouldn't be spectacular. Perhaps I'd be in the attention's centre on the streets, but only as a fan of one colour. Monochromatic sets are interesting, of course, and can be elegant, but not in every colour (e.g. violets, pink or yellow as total look - won't bring anything good). If we have a jacket in an interesting shade, we should add contrasting element(s) to it (in these contrasts the lower side of our clothing should be subdued). For a winter's foul weather, this set will be quaint and we don't blend in the crowd.
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog

627 Website vs reality - Asos Curve clothes

Große Größen Plus Size Fashion Blog

deutsch
polski
english
Der heutige Post gehört zu den Neuheiten, die ich versprochen habe :) Letztens bestellte ich etwas Kleidung bei Asos. Dank dem Kauf auf Rechnung und dem kostenlosen Versand habe ich mehr Mut Sachen zu bestellen, bei denen ich mir nicht ganz sicher bin. Früher war ich immer mit meinen Bestellungen von Asos Curve bzw. New Look Inspire sehr zufrieden, doch eins der letzten Pakete musste ich zurück schicken. Dieses mal muss ich es wohl auch machen, eine oder zwei Sachen dürfen jedoch bleiben. Bevor ich die Sachen wieder eingepackt habe, habe ich mich in denen Fotografiert um zu zeigen, was ich nicht in Ordnung fand und wie die Sachen im Vergleich zu dem Modell auf mir lagen.


1. schwarze Bluse mit Schöschen


Einige Zeit lang (wenn nicht immer noch) waren dieser Art Blusen sehr angesagt. Vor über einem Jahr habe ich eine davon bei H&M anprobiert. Im Gegensatz zu vielen Frauen, sah sie an mir einfach schrecklich aus. Ich habe gehofft, dass es vielleicht am Schnitt lag und diese von Asos etwas besser aussehen werden. Bei 'diese' meine ich genau zwei Blusen mit Schöschen, die in Frage kamen. Die eine fand ich sogar besser, weil sie kurze Ärmel hatte. Das Dekolletee oder eher sein Mangel machen es absolut nicht tauglich für Frauen mit rundem Gesicht. Deswegen habe ich die andere, mit dem langen Ärmel (aber mit Dekolletee) bestellt.

Als die Bluse ankam haben sich meine Befürchtungen bestätigt. Leider kann ich solche Sachen einfach nicht tragen! Meine Hüften sehen monströs aus, der Bauch wirkt viel größer und die Taille wird keinen Millimeter optisch schmaler. Wenn ich auf das letzte Foto von der Bluse gucke habe ich noch Hoffnungen, dass etwas daraus wird, doch da habe ich gerade eine schmeichelhafte Pose und das Material hat sich gut auf den Hüften verteilt. In Wirklichkeit sieht die Bluse eher wie auf dem Vergleich-Foto mit dem Modell aus.

Und übrigens... ist das Modell wirklich Plus Size?
Dzisiejszy post będzie należał do tych nowego typu :) Zamówiłam ostatnio kilka ubrań na asos. Dzięki płaceniu po przyjściu paczki i darmowej wysyłce bardziej chętnie kupuję ubrania, których do końca nie jestem pewna. Zazwyczaj ubrania z Asos leżały całkiem fajnie, choć jedną z ostatnich paczek musiałam odesłać (żałuję, że się nie sfotografowałam w tych ubraniach). Tym razem niestety jest podobnie - większość ubrań (no dobrze, wszystkie prócz jednego) nie nadają się do schowania ich w szafie. Dlaczego? Sami oceńcie :) Zrobiłam sobie zdjęcia by na moim przykładzie pokazać trochę różnice pomiędzy ubraniami na kobiecie o konkretnej budowie, a na chudej modelce udającej plus size :)


1. Czarna bluzka z baskinką


Przez pewien czas (jeśli nie nadal) w modzie plus size tego typu bluzki były bardzo modne. Ponad rok temu przymierzałam taką w H&Mie, jednak w przeciwieństwie do wielu kobiet, wyglądałam w niej po prostu okropnie. Liczyłam, że krój tamtej był po prostu nieodpowiedni i te z Asosa będą wyglądały lepiej. Piszę o bluzce w liczbie mnogiej ponieważ takich, które mnie interesowały były dwie. Ta druga była nawet lepsza, gdyż z krótkim rękawem. Niestety jej dekolt kończył się tuż pod szyją, co po prostu nie może dobrze wyglądać, gdy się ma okrągłą twarz.

Niestety bluzka, która przyszła potwierdziła moje obawy - baskinki po prostu mi nie pasują. Moje biodra stają się monstrualne, brzuch z boku dwa razy większy, a talia zamiast optycznie stać się sporo mniejsza... jest jaka jest. Patrząc na ostatnie zdjęcie nachodzą mnie pewne wątpliwości, jednak tutaj wygląd poprawiła odpowiednia poza i ułożenie się materiału. Całość wygląda bardziej jak na zdjęciu porównującym mnie z modelką.

Swoją drogą, czy ona na pewno jest plus size?
Today's post will be one of the new type. I ordered some clothes from Asos. Thanks to the possibility to purchase on account and a free delivery I can take sometimes buy clothes, where I'm not sure, if they fit me. Usually the clothes from Asos are fitting very well, but I had to return my previous order (I regard, that I didn't get photos of them). This time is the same - I have to return almost all. Why - that's why:
I shoot this photos to show, which differences are on the like-to-be plus size model and a "normal+" woman


1. Black peplum


The blouses of this type are very "fashionable" in the plus size world. Over a year ago I tried one of them on in H&M, but opposite to other women - I looked terrible. I thought, that the cut was wrong, and these from Asos will fit better. I wrote "these", because I was interested in two of them. The second was even better, because of short sleeves. Unfortunately the neckline was direct at the neck, and this cannot look good on a person with a round face. This blouse I ordered now has confirmed my concerns - the peplums are not for me. My hips will become monstrous, the stomach twice as big as it is, a the waist in opposite to being thinner ... is like it is. When I saw the last photo - I had doubts because here the material lied good and the pose was specific. But I think that the whole view will be rather as on the me-model comparison photo. But I have to ask - is this model really a plus size model?
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog


2. Weißer Pullover


Mein einziger weißer Pullover ist nicht mehr so, wie er mal war, deswegen hielt ich Ausschau nach einem neuen. Dieser hier schien ganz vernünftig auszusechen - ein schönes weiß, mit kaum sichtbaren Streifen, etwas größerem Dekolletee, und nicht so flauschig-dick. Das was ich erhalten habe entsprach meinen Vorstellungen nicht ganz. Ich packte etwas sehr pelzartiges mit noch mehr pelzartigen Streifen aus. Ich habe nichts gegen pelzartige Sachen, doch so etwas und noch in weiß kann auf einer Plus Size Frau einfach nicht gut aussehen. Das Dekolletee sah nicht gerade so wie auf dem Bild aus, die Länge der Ärmel war komisch und so auch die Gesamtlänge des Pullis. Bei dieser Flauschigkeit würde er viel, viel besser aussehen wenn er länger wäre, so ähnelt er mehr einem Quadrat.

Die Farbe der Hosen, die Handposition, die roten Nägel und der weiße Armreifen sind reiner Zufall :)
2. Biały sweter w białe paski


Mój jedyny biały sweter staje się trochę wysłużony i chciałam poszukać następcy (nie napiszę godnego, bo o tym, którego posiadam, dobrego zdania nie mam). Ten poniższy wydawał mi się całkiem ciekawy. Niby w paski, ale niemalże niewidoczne, dekolt dość głęboki. Ogólnie wyglądał dość zgrabnie. To, co otrzymałam trochę odbiegało od moich wyobrażeń - rozpakowałam coś puchatego w jeszcze bardziej puchate paski. Na modelce nie było widać, że te paski są z długich włosków. Ogólnie rękawy kiepsko wyglądają i są dziwnej długości. Być może gdyby sweter był dłuższy prezentowałby się znacznie lepiej. Dodam, że biały jest dość ryzykownym kolorem przy swetrach dla kobiet o większych rozmiarach. Krótki biały sweter, w poziome paski z zerowym dekoltem jest samobójstwem ;) Szkoda, że, że wspomniany właśnie dekolt w rzeczywistości nie jest tak głęboki.

Kolor spodni, ułożenie rąk, czerwone paznokcie i biała bransoletka są przypadkowe ;)
2. White pullover with white stripes


My lone white pullover is already a little worn and I wanted to find a successor (I won't write worthy, as I don't have a good opinion about my current one). This on seemed to be very interesting. Stripped, but almost invisible, low-necked. It looked very elegantly. That, what I've got was very far from my imagination - I unpacked something furry with even furrier stripes. On the model the furry stripes were invisible. The sleeves are looking poor and have weird length. Perhaps if the pullover would be longer, it would look better. The white is a very dangerous colour for the women in the plus sizes. Short, white, no-décolleté, furry pullover with horizontal stripes is a fashion suicide :) Pity, that the mentioned décolleté is not so deep.

Any resemblance to the colour of the pants, the nails and/or the pose, is purely coincidental ;)
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog


3. Shirt mit Schrift


Ich wollte ein T-Shirt, dass irgendeine tolle Schrift hatte um es unter einem Blazer zu tragen. Die Schriftart auf diesem Shirt ähnelt der von einem anderen, ziemlich bekannten. Ich halte nicht viel von Fälschungen, aber leichte Inspirationen finde ich noch ganz okay. Alles wäre gut, wenn das Shirt nicht wie ein Unisex T-Shirt aussehen würde, welches man gratis zu Verschiedenen Produkten bekommt. Es ist definitiv zu lang, ohne Dekolletee und ist aus einen steifen Stoff genäht der nicht weich auf der Figur liegt. Schade, sie könnte ein tolles Kleidungsstück werden.

Wie man sieht, sieht das Dekolletee ganz anders aus, doch das Bilden der Falten an den Seiten ist fast identisch! :)
3. Koszulka z napisem


Zainspirowana koszulkami z różnymi napisami wkładanymi pod marynarki postanowiłam zamówić ten T-Shirt. Napis dość halloweenowy swoją czcionką przypominał dość znaną koszulkę. Nie jestem zwolenniczką podrabiania rzeczy, gdy z różnych względów nie możemy ich mieć. Natomiast luźne inspiracje są całkiem w porządku. Po przymierzeniu koszulki stwierdziłam, że jednak nie o takie efekt do końca mi chodziło. Koszulka wyglądem przypomina raczej T-Shirty, które otrzymujemy gratis wraz z promocją jakiegoś produktu. Jest zdecydowanie za długa, wykonana ze zbyt sztywnego materiału oraz posiada zbyt wysoki dekolt (niczym ten ze wspomnianych wcześniej unisexowych koszulek). Szkoda, bo mogła być naprawdę fajnym ciuchem.

Jak widać, dekolt jest dość słabo odwzorowany natomiast fałdy powstające po bokach są wręcz identyczne! :)
3. A shirt with superscription


Inspired by shirts with texts as the base under the blazer, I ordered this T-Shirt. The halloween-type superscription has a font very similar to a well-known shirt. I'm not a fan of fake things, because if I cannot have something, than I cannot. But the lose inspirations are OK. After putting the shirt on, I saw, that the effect is not so, as I expected. The shirt looks like an advertising T-Shirt, we can get, if we buy 10 packs of chips. It's too long, the fabric is too stiff and the neckline is to high. It's pity, as it could be a very good thing.

As you can see, the neckline is almost invisible but the side folds are looking very similar!
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog


4. Leggings im Wet-Look


Ich muss zugeben, dass ich große Hoffnungen hatte als ich diese Leggings bestellte. Ich wollte schon immer Hosen oder Leggings in einen Wet oder Leder Look. Vor einiger Zeit habe ich ähnliche bei H&M bestellt doch sie quietschten bei jedem Schritt. Bei denen ist das zum Glück nicht so aber meiner Meinung nach bilden sich auf deren Oberfläche zu viele Falten. Die Leggings sind für meine 176cm zu lang uns unten Bilden sich extra Falten. Bei anderen Stoffen sieht so etwas nicht schlecht aus, doch hier sollte es glatter liegen. Vielleicht würde es besser aussehen wenn der Stoff mehr Lycra enthalten würde? Die Leggings werde ich mir noch überlegen und im Internet schauen, wie sie bei anderen Leuten liegen :)
4. Legginsy o tzw. wet look (nie będę tłumaczyć)


Przyznam, że pokładałam wielkie nadzieję w te getry. Od jakiegoś czasu "chodzą" za mną spodnie czy legginsy o takiej właśnie fakturze. Niedawno można było podobne nabyć w H&Mie ale nie bardzo podobał mi się fakt, że podczas chodzenia (i ocierania się nóg o siebie) wydawały dziwny dźwięk. Te tego nie robią ale za to wyglądają dość fatalnie. Rolują się w każdym z możliwych miejsc i wygląda na to, że przy moich 176cm wzrostu są one wciąż za długie, co objawia się brzydkim układaniem się na końcu nogawek. Przy innych materiałach takie zwijanie się spokojnie przechodzi, ale tutaj wygląda to po prostu niedobrze. Samodzielne ucinanie tego typu materiału jest moim zdaniem dość ryzykowne. Wielka szkoda. Ale jeszcze pomyślę i popatrzę w Internecie jak takie getry wyglądają na innych osobach :)

Zakochałam się w butach modelki, ale znając mnie bardzo szybko zamieniłabym je na dwa gipsy przy kostkach :)
4. Wet look leggins


I must admit, that I placed hope in this leggings. I wanted pants or leggings with this texture. Recently I found similar ones in H&M, but I disliked the fact, that during walking, they gave some strange sounds. The ordered one is free from this "feature", but it looks awful. It's rolling in many places and it seems to be too long (with my 176 cm of height). The fabric on the legs folds itself, which gives a very disappointing effect. And I don't want to cut them myself, because it is very risky. Pity. I am going to think it over and look at the internet how they look on other people :)

I'm in love with the model's boots, but as I know myself, I'd changed the very fast into bandages or similar treatment of broken legs :)
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog


Die einzige tolle Sache war ein schlichtes weißes T-Shirt. Es ist weich, aus tollem Stoff und sieht toll auf der Figur aus. In der Zukunft bestelle ich mir bestimmt mehr von der Art.
Jedyną rzeczą, która okazała się naprawdę świetna, a nawet przekroczyła moje wymagania była zwykła basicowa biała koszulka. Podoba mi się na tyle, że zamówię sobie jeszcze jedną i drugą w czarnym kolorze :)

Szkoda, że te rzeczy okazały się nieodpowiednie dla mnie. Gdyby sweter miał głębszy dekolt i nie był taki napuszony pewnie bym go zostawiła. Nie wiem, czy można uszyć taką baskinkę, która pasowałaby do mojej figury. Może z mniejszą ilością falban? Biała koszulka z napisem byłaby naprawdę znakomitym dodatkiem do wielu strojów, który dekolt przypominał bardziej damski, a sam materiał był bardziej delikatny i rozciągliwy. Getry również byłby całkiem niezłe, gdyby materiał zawierał więcej lycry. Szkoda, bo mogło być tak fajnie :)
The only part I decided to take is a basic white T-shirt. It is so good, that I'll order another one and extra one in black :)

626: triple with gold

Große Größen Plus Size Fashion Blog

deutsch
polski
english
Die Kombination von rosa, gold und schwarz gehört letztens zu meinen Favoriten. Sie ist etwas auffällig, doch die heutige Mode ist auch nicht besonders bescheiden. Zunächst wollte ich mein Outfit in diesen drei Farben halten, jedoch entschied ich mich letztendlich noch eine Farbe hinzuzufügen - einen weißen Pullover. Die sicheren Regeln der Mode sagen man sollte maximal nur drei Farben bei einem Set kombinieren, doch das gold gehört mehr zu den Accessoires deswegen habe ich den Versuch, noch eine Farbe dazuzunehmen, gewagt. Dank dem weißen Pullover hat das Outfit an Lebendigkeit gewonnen, kurz vor demraus gehen habe ich mich noch schnell auf einen Schal entschieden (der bereits alle Farben des Outfits enthält).

Vor kurzem habe ich einen Artikel über die Anpassung der Accessoires zu der Winterkleidung geschrieben, wo ich den Trick mit dem bunten Schal (oder Tuch) erwähnt habe. Für die, die es nicht gelesen haben, hier eine kurze Zusammenfassung: es sieht ziemlich interessant aus, wenn man einen bunten Schal (oder Tuch) nimmt und die Kleidung und den Rest der Accessoires in den Farben, die der Schal enthält, hält. Man müsse nur aufpassen, dass man nicht zu viele Farben (falls der Schal sehr bunt ist) trägt :)

Die Hose ist ein Neukauf. Ich muss aber zugeben, dass ich gemischte Gefühle bei ihr hatte. An der einen Seite brauchte ich schwarze Hosen, die aus einen interessanten Stoff sind um schlichte Outfits aufzupeppen, aber an der anderen Seite fand ich die Gummis am Hosenbein etwas merkwürdig. Nach einem schnellen Blick auf die Innenseite ergab sich, dass man die Gummis leicht entfernen kann, was ich auch bestimmt bald tun werde. Meine ungeduldige Natur hat mich jedoch gezwungen die Hose so schnell wie möglich mal auszuführen. Das nächste mal wenn ich sie zeige wird sie schon in einem normal Zustand sein :) Jetzt, bei dunklen Socken und Schuhen sieht es gar nicht mal so schlecht aus. Aber mit geradem Hosenbein wird sich das bestimmt noch besser präsentieren.

Da die Hosen aus einer auffällige Spitze sind, habe ich den Rest des Outfits eher bescheiden glatt gehalten. Eine Ausnahme gab es bei den Accessoires - sie liegen nicht gleich bei der Hose (wie der Pulli oder die Schuhe) und sind farblich zu dem Rest (und zu einander) angepasst.

Ich frage mich wie lange das Wetter noch erlaubt Pumps tragen zu können :)
Połączenie różu, złota i czerni jest ostatnio jednym z moich ulubionych. Jest dość rzucające się w oczy, ale obecna moda do skromnej na pewno nie należy. Początkowo chciałam utrzymać mój zestaw w tonacji tych trzech kolorów, w ostateczności zdecydowałam się jednak na dodanie jeszcze jednego koloru w postaci białego swetra. Wg bezpiecznej zasady powinno się mieć maksymalnie trzy kolory na sobie, jeżeli jednak złoty zaliczę do koloru, który jest na akcesoriach mogę dorzucić ekstra barwę. Myślę, że dzięki temu całość stała się trochę żywsza i tuż przed wyjściem narzuciłam jeszcze na siebie chustkę, która świetnie zgrywa ze sobą wszystkie odcienie. Niedawno pisząc o ciekawym urozmaiceniu zimowych zestawów wspomniałam o triku z wielobarwną chustką. Dla tych, którzy nie czytali: bierzemy wielobarwną chustkę (która zawiera w sobie już te kolory, które mamy na sobie) i resztę ubrań, akcesoriów dobieramy stricte pod jej kolory. Należy jednak uważać z ilością różnorodnych kolorów. Ja dostosowałam się do tej zasady na odwrót, po skompletowaniu stroju stwierdziłam, że chustka świetnie połączy całość.

Spodnie są najnowszym zakupem i zanim się na nie zdecydowałam targały mną różne uczucia. Z jednej strony brakowało mi ciekawych czarnych spodni. Prócz moich błyszczących miałam same proste, a zależało mi na czymś co nada prostym zestawom trochę ciekawości. Spodnie przy nogawce mają wszyte gumki, które z boków lekko je podnoszą dając efekt lekko zrolowanych. Myślę, że autor tego pomysłu nie bardzo wiedział, co robi ponieważ efekt jest średnio ciekawy. Kupiłam je po szybkich oględzinach ich spodniej części - gumki można z łatwością wypruć, dzięki czemu spodnie zyskają też na długości. Moja niecierpliwa natura kazała mi jednak choć raz, teraz zimą, je "wypróbować". Z ciemnymi skarpetkami i butami utrzymanymi w tym samym kolorze wyglądają dość ciekawie. Wciąż jestem zachwycona ich fakturą, myślę jednak, że następnym razem, gdy je pokażę, będą już w przerobionym stanie (czyt. uzyskają normalna formę).

Ponieważ spodnie są w swojej fakturze dość zdobne, sweter i płaszcz wybrałam gładki. Pozwoliłam sobie na drobne szaleństwo przy wzorach na chustce i torebce. Raz, że są one dość "daleko" od spodni (tzn. że nie sąsiadują z nimi tak bezpośrednio jak sweter, czy buty), zawierają w sobie ich kolor i ze sobą dość dobrze korespondują.

Wciąż się zastanawia jak długo pogoda pozwoli mi na zakładanie półbutów :)
The combination of pink, gold and black is one of my favorites. It is quite staring, but the current fashion isn't humble either. Initially, I wanted to keep my set in the key of these three colours, in the end, however, I decided to add one more shade in a white sweater. According to the safe fashion rules I can wear only three colours at ones, but lets see this in this way, that gold is only on accessories. I thinks thanks the adding, the whole outfit became more lively. Just before leaving home I decided to take a scarf, that included all worn colours.

Recently, I wrote an article about pimping up the winter outfits using colours. One of the theories included a colourful scarf. Just to remind: it looks great if all colours of your outfit are included in the scarf. But don't wear to many shades! I adapted this rule in a inverse way: I chose the scarf after putting my whole outfit together.

The pants are totally new. I was thinking a lot about buying them. I needed some black pants with an interesting print or fabric to make my simple outfits more interesting, but on the other hand I wasn't sure about the rubber in the pants leg. I didn't look good, but after a short view in the inner I decided to take them - I saw the rubber could be taken out very easily, without destroying the trousers. Because of my impatience I couldn't resist showing this pants as fast as possible. I hope the next time you see them here, they will be with straight legs.

The pants are with laces so I decided the keep the rest simple. The only exceptions are the accessories, where I allowed myself a little craziness. But first, they are quite "far" from the pants (unlike the pullover or shoes) and second - they match very good the rest of the outfit and each other

I keep wondering how long will the weather allow me to wear pumps :)
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Mantel - true by F&F | Hose - M&S Mode | Pullover - Kik | Schuhe - Dr Martens | Clutch - Primark
Płaszcz - true by F&F | spodnie - M&S Mode | sweter - Kik | buty - Dr Martens | kopertówka - Primark
Coat - true by F&F | pants - M&S Mode | pullover - Kik | shoes - Dr Martens | clutch - Primark
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog

Happy New Year!!!!

Große Größen Plus Size Fashion Blog

deutsch
polski
english
Wenn bis zum Jahreswechsel mich nur wenige Stunden trennen fange ich an komische Gefühle zu haben. Man weiß doch, dass alles ist nur ein Datum, dass keine große Bedeutung hat, aber für manche ist das ein Punkt wo was zu Ende geht und was anderes seinen Anfang hat. Ich hoffe, dass dieses neue Jahr wenigstens so gelungen ist wie das vorherige. Okay, es gab schlechte Momente aber von denen bin ich (und meine Lieben) aufgestanden und weitergegangen. Ich möchte nicht mir wichtiges verlieren, dass wäre mein größter Wunsch für dieses Jahr. Natürlich habe ich gewisse Träume oder Pläne aber die sind wirklich nicht so wichtig. Es gab in der ersten Hälfte dieses Jahres gewisse Ereignisse, die sehr schlecht waren, aber irgendwie war ich so schockiert, dass ich nicht viel mitbekommen habe. Vielleicht auch besser so. Das gab mir aber den Schubs mir ein Paar Sachen nochmal zu überdenken und gewisse Sachen einfach los zu lassen und einsehen was wirklich wichtig ist. Alles ist jetzt wirklich gut und ich möchte damit es so bleibt. Und ich möchte immer noch die Möglichkeit haben anzuhalten und mir alles genau an zu gucken, zu überdenken und nicht durchs Leben rasen. Ich freue mich, dass ich so positiv sein kann, dass ich das ganze Jahr nicht rumheule wie schlecht mein Leben ist weil ich dick bin. Ich habe wegen meines Körpers keine Depressionen weil ich weiß, dass es echt schlimme Sachen geben kann und zu dick sein ist wirklich gar nichts. Ich genieße das Leben wie ich nur kann, wer weiß wann es zu Ende ist? Ich möchte nicht, dass mich mein Gewicht, meine Haarfarbe, der Mangeln an Kleidern usw. hindert Glücklich zu sein. Ich will hier auch nicht jammert wie schlecht es mir geht - wenn es mir schlecht geht dann rede ich mit meinem Mann - die halbe Welt muss es doch nicht mitbekommen, oder? Dank dieser Positiven Einstellung geht es mir sehr selten schlecht und wenn schon ist das nach einem Tag schon Weg :) Das Leben kann wirklich schön sein. Und ich möchte diese Worte auch in einem Jahr schreiben zu können.



Ich werde hier keine Lieblings-Outfits vom gesamten Jahr zeigen - dafür dient mein neu erstellter Photoblog - eine Seite wo es von jeweils einem Outfit nur ein Foto gibt ohne Text. So kann man einen schnellen Einblick auf das haben was ich so getragen habe (diese Seite ist noch nicht fertig aber die Outfits von den letzten zwei Jahren sind schon drin). Den Link finden ihr im oberen Menü.



Ich möchte mich sehr herzlich dafür bedanken, dass ihr hier reinschaut und in einer gewissen Weise euch für meine Outfits interessiert und manchmal auch liest was ich schreibe. Ich habe die Absicht diesen Blog etwas zu verändern - ich möchte mein Wissen mit euch teilen in den letzten Beiträgen habe ich das schon etwas ausprobiert und wie ich sehe hat es euch gefallen. Ich möchte, dass der Blog etwas mehr bietet als nur die Übersicht der Klamotten einer Frau :)



Ich wünsche euch einen guten Rutsch und ein echt tolles Jahr!!! :)
Zawsze, gdy zmiany roku pozostaje kilka godzin nachodzą mnie dziwne uczucia. Wiadomo - przecież to tylko taka umowna data, ale momentami nachodzą człowieka refleksje typu: czy nadchodzący rok będzie równie udany jak ten? Czy coś się skończy? Stracę coś ważnego? Przyznam, że staram się nie mieć wielkich wymagań i szczerze powiem, że mnie wystarczy jak jest. Nie chcę sięgać po całą dłoń, gdy życie daje mi palca. Pasuje mi jak jest (oczywiście jest kilka marzeń, planów) ale jak nie wypalą - nic nie szkodzi. Bo jest dobrze :)

Pierwsza część tego roku zaserwowała trochę zmartwień i to nie byle jakich. Myślę, że jakoś to przetrwałam, bo chyba do końca byłam w szoku, że coś takiego się w ogóle wydarzyło. Szczegółów podawać nie będę - to blog o ciuchach. Pozwoliło mi to też spojrzeć inaczej na życie, nie trzymać się kurczowo pewnych rzeczy. Nauczyłam się żyć bardziej na luzie, cieszyć chwilą, skupiać na tym, co mam, a nie co mogłabym mieć. Dostałam też komfort, że mogę się zatrzymać i popatrzeć na wszystko dookoła. Jest dobrze i bardzo bym za rok chciała móc to samo powiedzieć.

Nie będę opisywać jak zmieniał się mój styl, bo on się ciągle zmienia i pewnie zmieniać będzie. Praktycznie, co miesiąc podoba mi się coś nowego lub sięgam po rzeczy, które jeszcze parę tygodni wcześniej najchętniej bym się pozbyła. Początkowo chciałam wkleić kilka fajniejszych zestawów z tego roku ale myślę, że to nie ma sensu odkąd powstał mój Photoblog - czyli strona, na której są zebrane wszystkie moje zestawy - po jednym zdjęciu z każdego bez zbędnych opisów (nie dodałam jeszcze wszystkich, te najnowsze powstałe w ciągu 2 ostatnich lat jednak już są). Link do tego miejsca znajduje się w górnym menu.

Bardzo chciałabym wam podziękować za to, że tu zaglądacie, że w jakiś sposób was interesuje to, co pokazuję i piszę. Postanowiłam zmienić powoli formę tego bloga. Chcę by zdjęcia były lepsze i chcę by to miejsce miało większą wartość niż tylko pokazywanie ciuchów. Postaram się podzielić moją wiedzą z tego zakresu, poniekąd już zaczęłam i odzew był dość pozytywny. Postaram się dodać nowe działy, możliwe, że będzie więcej o kosmetykach, sklepach z ciuchami plus size i ogólnych porad i informacji. Naprawdę chcę się postarać, by ten blog był czymś więcej niż stroną, na której jakaś obca baba pokazuje swoje ciuchy :)

Życzę wam szczęśliwego nowego roku, w którym spełnią się wasze plany i marzenia. Takiego, który przynajmniej nie będzie gorszy od poprzedniego :) Happy new year ;)
Firstly I wanted to make a littel overfiew over my outfits this year. But lately I created a photoblog - a site where You can see one photo from each outfit. No texts - just photos. I am still adding outfits but there are almost all from the last two years. So feel free to watch. The link is in the top menu :)


Happy new year my dear readers!!!!!!! :)



Related posts

 
MOBILE