Ich habe beschlossen abwechselnd Artikel von meinem Urlaub mit normalen Outfits zu zeigen. Nicht jeder mag doch über Reisen lesen :)
Das folgende Outfit ist ein Experiment in zwei Bereichen. Als erstes ist es eine zweite Probe den Panther-Print mit einer lebendigen Farbe zu kombinieren. Die erste Probe, wie ich es mit Pink kombiniert habe könnt ihr hier sehen ( 638: Hey, Alice! ). Als zweites habe ich einen Print-Mix gewagt. Die Bluse (eigentlich ist es eine Tunika, die ich in den Rock gesteckt habe) ist, wie schon gesagt, mit Panthermuster und der Rock ist aus Spitze.
Warum hat es geklappt?
Mann könnte glauben, dass Panther mit Spitze total Kitschig wirkt. Der Effekt wurde jedoch nicht erreicht, weil die beiden Muster sehr zart wirken. Aus weitem sieht die Bluse eher aus als wäre sie in verschiedenen Tönen von braun und die Spitze erkennt man erst nach genauerem hinschauen.
Die Bluse hat einen mit Pailletten verzierten Ausschnitt, laut der Regel sollte man dann die Finger von sämtlichen Halsketten weglassen. Diese Tatsache habe ich jedoch ignoriert. Die gegensätzlichen Muster und die zwei leuchtenden Farben haben nach einem großen Schmuckteil fast gebettelt. Weil die Bluse in bräunlichen Tönen ist passt zu ihr perfekt goldener Schmuck und sämtliche goldigen Verzierungen (auf der Tasche). Die schwarzen Strumpfhosen und gleichfarbigen Schuhe beruhigen das ganze zusätzlich.
Wann es nicht klappen würde?
Vermutlich wenn das Muster auf der Bluse größer, heller - einfach mehr auffällig und dazu die Spitze auch sichtbarer wären (z.B. wäre der Unterrock viel heller oder in einer Kontrastfarbe). Silberner Schmuck oder eine andere Farbe der Schuhe (oder Strumpfhosen) könnte auch das Gleichgewicht leicht zerstören. Extra Elemente wie Schals, Mützen oder mehr Halsketten könnten auch den Endeffekt etwas anders wirken lassen.
Das folgende Outfit ist ein Experiment in zwei Bereichen. Als erstes ist es eine zweite Probe den Panther-Print mit einer lebendigen Farbe zu kombinieren. Die erste Probe, wie ich es mit Pink kombiniert habe könnt ihr hier sehen ( 638: Hey, Alice! ). Als zweites habe ich einen Print-Mix gewagt. Die Bluse (eigentlich ist es eine Tunika, die ich in den Rock gesteckt habe) ist, wie schon gesagt, mit Panthermuster und der Rock ist aus Spitze.
Warum hat es geklappt?
Mann könnte glauben, dass Panther mit Spitze total Kitschig wirkt. Der Effekt wurde jedoch nicht erreicht, weil die beiden Muster sehr zart wirken. Aus weitem sieht die Bluse eher aus als wäre sie in verschiedenen Tönen von braun und die Spitze erkennt man erst nach genauerem hinschauen.
Die Bluse hat einen mit Pailletten verzierten Ausschnitt, laut der Regel sollte man dann die Finger von sämtlichen Halsketten weglassen. Diese Tatsache habe ich jedoch ignoriert. Die gegensätzlichen Muster und die zwei leuchtenden Farben haben nach einem großen Schmuckteil fast gebettelt. Weil die Bluse in bräunlichen Tönen ist passt zu ihr perfekt goldener Schmuck und sämtliche goldigen Verzierungen (auf der Tasche). Die schwarzen Strumpfhosen und gleichfarbigen Schuhe beruhigen das ganze zusätzlich.
Wann es nicht klappen würde?
Vermutlich wenn das Muster auf der Bluse größer, heller - einfach mehr auffällig und dazu die Spitze auch sichtbarer wären (z.B. wäre der Unterrock viel heller oder in einer Kontrastfarbe). Silberner Schmuck oder eine andere Farbe der Schuhe (oder Strumpfhosen) könnte auch das Gleichgewicht leicht zerstören. Extra Elemente wie Schals, Mützen oder mehr Halsketten könnten auch den Endeffekt etwas anders wirken lassen.
Postanowiłam poprzeplatać posty z moich wakacji takimi zwykłymi - z zestawami. Nie każdy lubi czytać o podróżach :)
Widoczny na zdjęciach zestaw jest małym eksperymentem w dwóch dziedzinach. Z jednej strony jest to moje kolejne podejście połączenia wzoru panterki z mocnym kolorem - pierwszą próbę możecie obejrzeć tutaj ( 638: Hey, Alice! ). Z drugiej strony połączyłam ze sobą różne wzory.
Jeśli chodzi o bluzkę, to jest ona tak naprawdę tuniką, którą włożyłam do spódnicy. Przy dekolcie posiadana aplikację z cekinów, teoretycznie powinna ona wystarczyć za biżuterię ale tym razem zignorowałam ten fakt i dołożyłam porządne grube korale.
Dlaczego się udało?
Mogłoby się wydawać, że koronkowa spódnica w połączeniu z panterkową bluzką okaże się kiczem nad kiczami. W tym zestawie całość się obroniła ze względu na delikatność wzorów. Panterka z daleka wygląda jak brązowa cieniowana bluzka, natomiast fakturę spódnicy można rozpoznać po dokładniejszych oględzinach.
Spokojne tło spódnicy i panterki pozwala dwóm ostrym kolorom (czerwieni i granacie) dobrze ze sobą współgrać. Czarne rajstopy i buty uspokoiły całość. Konsekwencja w kolorze biżuterii i zdobień na torebce nie zaburzyły harmonii. Dodatkowo brązowa bluzka/tunika stanowi doskonałe tło dla złotej biżuterii (zastosowanie srebrnej mogłoby spowodować mały zgrzyt). Nawet duże korale zakrywające częściowo cekinową aplikację nie zaburzyły całości, ich brak jednak mógłby to spowodować.
Kiedy by się nie udało?
Prawdopodobnie gdyby wzór na bluzce był większy i jaśniejszy oraz koronka na spódnicy bardziej zauważalna (np. spodni materiał byłby w dużo jaśniejszym lub kontrastującym materiale).
Inny kolor butów lub rajstop również mógłby zepsuć efekt, tak samo jak dodatkowe elementy typu szaliki, kapelusze, czy kolejne naszyjniki.
Widoczny na zdjęciach zestaw jest małym eksperymentem w dwóch dziedzinach. Z jednej strony jest to moje kolejne podejście połączenia wzoru panterki z mocnym kolorem - pierwszą próbę możecie obejrzeć tutaj ( 638: Hey, Alice! ). Z drugiej strony połączyłam ze sobą różne wzory.
Jeśli chodzi o bluzkę, to jest ona tak naprawdę tuniką, którą włożyłam do spódnicy. Przy dekolcie posiadana aplikację z cekinów, teoretycznie powinna ona wystarczyć za biżuterię ale tym razem zignorowałam ten fakt i dołożyłam porządne grube korale.
Dlaczego się udało?
Mogłoby się wydawać, że koronkowa spódnica w połączeniu z panterkową bluzką okaże się kiczem nad kiczami. W tym zestawie całość się obroniła ze względu na delikatność wzorów. Panterka z daleka wygląda jak brązowa cieniowana bluzka, natomiast fakturę spódnicy można rozpoznać po dokładniejszych oględzinach.
Spokojne tło spódnicy i panterki pozwala dwóm ostrym kolorom (czerwieni i granacie) dobrze ze sobą współgrać. Czarne rajstopy i buty uspokoiły całość. Konsekwencja w kolorze biżuterii i zdobień na torebce nie zaburzyły harmonii. Dodatkowo brązowa bluzka/tunika stanowi doskonałe tło dla złotej biżuterii (zastosowanie srebrnej mogłoby spowodować mały zgrzyt). Nawet duże korale zakrywające częściowo cekinową aplikację nie zaburzyły całości, ich brak jednak mógłby to spowodować.
Kiedy by się nie udało?
Prawdopodobnie gdyby wzór na bluzce był większy i jaśniejszy oraz koronka na spódnicy bardziej zauważalna (np. spodni materiał byłby w dużo jaśniejszym lub kontrastującym materiale).
Inny kolor butów lub rajstop również mógłby zepsuć efekt, tak samo jak dodatkowe elementy typu szaliki, kapelusze, czy kolejne naszyjniki.
This outfit is my second try with setting together the panther print with a garish colour. You can see my first try here (638: Hey, Alice!). Besides the print with colour mixing I putted two different prints together. The blouse (that is a tunic putted inside the skirt), as I said, is in a panther mix and the skirt is made from lace. So I mixed two prints with two strong colours. On the first thought it shouldn't work. But the prints are very delicate (you must look very close to notice the skirt is with lace). On the first sight you just see a black skirt with a brown toned blouse. Thanks this base the two garish colours look very good. The black shoes and tights make everything more "calm". Maybe it wouldn't work if both prints were bigger and the fabric under the skirt was in a light or contrast colour.
Jacke - F&F True | Rock - msmode.de | Bluse (Tunika) - Tchibo | Tasche - Steve Madden | Schuhe - Deichmann | Uhr - Fossil | Armband - Primark | Halskette - Indischer Laden
Kurtka - F&F True | spódnica - msmode.de | bluzka (tunika) - Tchibo | torebka - Steve Madden | buty - Deichmann | zegarek - Fossil | bransoletka - Primark | korale - sklep indyjski
Jacket - F&F True | skirt - msmode.de | blouse - Tchibo | bag - Steve Madden | shoes - Deichmann | watch - Fossil | bracelet - Primark | necklace - hindi shop










Das Panther Kleid war eins der ersten Kleidungsstücken, die ich mir hier in Deutschland, als ich hier ende 2010 eingezogen bin, gekauft habe. Ich weiß noch, das ich einen tollen Kleiderladen mit großen Größen gefunden habe und mir die Sachen ansah. Ich habe dieses Kleid mehr zum Scherz mit den Anderen mit in die Umkleidekabine genommen. Ich wollte meinen Man zum lachen bringen. Ich und Panther? Das sollte doch lustig werden. Doch als ich es angezogen habe, und aus der Kabine getreten bin, sah mich die Verkäuferin an und sage, dieses Kleid wäre für mich geschaffen. Ich blickte in den Spiegel und dachte "Gar nicht so schlecht". Mein Man hat nicht gelacht, sondern gesagt ich solle, das Kleid kaufen. Was ich auch getan habe :)
Panterkowa sukienka była jedną z pierwszych rzeczy, które nabyłam przyjeżdżając do mojego nowego miejsca zamieszkania pod koniec 2010 roku. W sumie miałam jej nie kupować, będąc w nowo odkrytym przeze mnie sklepem z ubraniami wzięłam ją do przymierzalni wraz z innymi ubraniami, z czystej ciekawości.. w sumie żeby rozśmieszyć mojego męża. Gdzie ja i panterka? Włożyłam i wyszłam przed kabinę. Pamiętam, że akurat przechodziła sprzedawczyni, zatrzymała się przede mną i powiedziała, że ta sukienka jest wprost dla mnie stworzona. Przyzwyczajona trochę do tego, że sprzedawcy zazwyczaj robią wszystko, by kupić tutaj (choć chyba tylko w Polsce, do tej pory nie spotkałam niczego takiego tutaj) obejrzałam się w lustrze i nawet mi się spodobało. Mąż zamiast się zaśmiać powiedział, że mam kupić sukienkę :) Nosiłam ją już ze dwa razy, możecie ją zobaczyć 





