Showing posts with label Płaszcz w paski / Mantel mit Streifen. Show all posts

Showing posts with label Płaszcz w paski / Mantel mit Streifen. Show all posts

Print Mix!



polski
deutsch
english
Zaskoczyła mnie ostatnio poczta. Niemiecka. Szkoda, że nie Polska. Jakiś czas temu pisałam o facecie, który wygrał u mnie na Ebayu aukcję i próbował naściemniać, że nie dostał paczki. Gdy napisałam mu, że pójdę na pocztę załatwić sprawę, paczka nagle się znalazła.. Cud normalnie. Kilku z Was napisało, że po co nie wysyłałam poleconym itd. Tutaj opłaty i rodzaje przesyłek są troszkę inne. Ogólnie zakłada się, że wszyscy są uczciwi i dąży do tego by przesyłki były jak najtańsze. Jest taki specjalny rodzaj przesyłki, zwany tutaj Warensendung, który jest przeznaczony jedynie na towary. Nie wolno wrzucać tam kartek, czy listów. Koperty się nie zakleja, zapina specjalnym klipsem tak by poczta mogła wyrywkowo sobie do paczek zaglądać. Jeszcze mi się nie zdarzyło by coś doszło lub nie. Prócz raz, z tym delikwentem od wyłudzania.
Poczta tutaj ma specjalną stronę internetową, gdzie można wylać swoje żale. Początkowo myślałam, że tak tylko by sprawiać dobre wrażenie. Skorzystałam mimo to z formularza opisując, co to za przesyłka, skąd wyszła dokąd miała iść i jaką miała zawartość. Po dwóch dniach otrzymałam od poczty list, że otrzymali zgłoszenie i proszą bym w załączonym formularzu zaznaczyła, czy sprawa się rozwiązała, czy nie. Jeśli nie to oni rozpoczynają śledztwo. Mimo, że wybrałam najtańszy rodzaj przesyłki, nie ubezpieczonej. Oczywiście facet już się przyznał, że paczkę ma to zaznaczyłam, ze już wszystko jest okej i wysłałam.
Ale ostatnio miałam taką rzecz, że nadawałam przesyłki w innym zupełnie punkcie niż zazwyczaj i sprzedawca trochę mnie okantował. Wiedziałam dokładnie jaki chcę rodzaj przesyłki, ile powinien kosztować, a gość wmawia mi, że nie i z prędkością światła nakleił droższy znaczek. Jako, że widać, że to nie był Niemiec, dziwnie mówił więc już nie chciałam się kłócić i zapłaciłam.. Ale, następnego dnia wykorzystując formularz opisałam całą sytuację. Po dwóch dniach otrzymałam od poczty list, że bardzo, bardzo mnie przepraszają, że sprawdzą to, czy facet potrafi dobrze wyceniać przesyłki, jeśli nie - odpowiednio go przeszkolą. I jako małe pocieszenie wysłali mi trochę znaczków tak by zrekompensować moją szkodę. Szczęka mi opadła i jedyne, co mogłam wydusić to krótkie "wow".

Wiem, że pokazywałam ostatnio zdjęcia mojej okolicy w pełnym śniegu i to, co teraz oglądacie trochę się nie zgadza. Ale mimo to, chcę je pokazać. Bardzo lubię czasami mieszać wzory i stąd pomieszałam paskowany biało - czarny płaszcz z karmelem i panterką. Lubię to połączenie i już nie raz tak byłam ubrana. Szkoda tylko, że na razie muszę z płaszczem się pożegnać. Zazwyczaj zimy są tutaj lekkie i krótkie, ale ta podobno ma być ostra!!! A ja się cieszę na śnieg! :)
Das letzte mal habe ich euch Fotos von meiner Gegend im Schnee gezeigt. Die Fotos ohne Schnee im wunderschönem Grünen sind ein Paar Tage alt. Bevor es anfing zu schneien. Aber ich wollte euch noch schnell meinen Mustermix zeigen. Das ist einer meiner Lieblingsmixe: Streifen und Panther. Leider muss ich mich erstmals mit diesem Mantel trennen weil er mittlerweile zu dünn für dieses Wetter ist.
In my previous post I showed You a photo of the snowy sight from my window. And on this pictures there isn't snow at all. But the pictures are a few days old and I wanted to show You my printmix so badly. This is one of my favourite mixes: stripes with panther. I was wearing this very often. Now I have to part with the coat which is to thin for this weather.







Not an adult outfit


polski
deutsch
english
Zestaw powstał całkowicie spontanicznie. Początkowo chciałam połączyć różowy sweterek z szarą sukienką. Reszta była absolutnie niezaplanowana. Czułam się trochę jak nastolatka. Nie jest to na pewno strój dla pani po czterdziestce :) Ale raz na jakiś czas ktoś jeszcze w moim wieku może troszkę zaszaleć ;) Ale nie powiem, były już zestawy, w których czułam się lepiej. Początkowo było w rajstopach, potem ze względu na zimniejsze temperatury dodałam getry. Dodanie getrów "odmłodziło" zestaw jeszcze bardziej. Ale przynajmniej róż odznaczał się trochę w ten szary dzień, w którym zdjęcia były robione.
Das Outfit habe ich total spontan zusammen getan. Am Anfang hatte ich nur die Idee die rosa Strickjacke mit dem grauen Kleid zu kombinieren. Der Rest was gar nicht geplant. Ich habe mich in diesem Outfit viel mehr junger gefüllt. Er passt auch jemanden viel jüngeren, aber so alt bin ich nun wieder auch nicht und manchmal kann man etwas anderes tragen. Aber es gab schon Outfits in denen ich mich besser gefühlt habe :) Am Anfang war es nur mit einer Strumpfhose doch wegen der Temperatur musste ich noch eine Leggings anziehen. Durch die ist das Outfit noch mehr jugendlich geworden. Aber egal, wenigstens haben die pinken Teile den grauen Tag etwas lustiger gemacht :)
I put the outfit total spontaneously together. At the beginning I just wanted to wear the pink cardigan with the grey dress. The rest was put together unplanned. I think this is an outfit that fits better someone younger but there is nothing wrong in wearing something different from time to time :) At the beginning I just hat my tights but because of the temperature I had to put on leggings.





Sometimes its better to be alone

Deutsch Das leben ist manchmal komisch..  Es gibt Momente in denen sich man auf etwas freut, Momente in denen man denk man hätte was besonderes und wieder Momente in denen man einsieht, dass vieles gute einfach flüchtig ist.. Ich denke es ist gut, wenn man die Gabe hat das Hier und Jetzt  genießen zu können. Sogar wenn es sich später als eine Illusion erweist...

Ich und Mein Mann waren gestern wieder mal in Bonn. Wir haben uns eine Wohnung besichtigt, auf den Fotos sah sie super aus, aber in Wirklichkeit...  Ich hab nicht die Ahnung wer da freiwillig wohnen könnte. Wir beschlossen es auszunutzen, dass wir wider in dieser Stadt waren und haben neue Stadtteile besichtigt. Je mehr ich in Bonn bin, desto mehr freue ich mich auf das leben dort.
Und heute geht es wieder Richtung Bonn :)

Die Fotos waren ein paar Tage her gemacht worden. Es war warm geworden und wir gingen eines Abends "rund um die Blocks" spazieren :)

Polski Życie czasami jest zabawne. Są momenty, gdy się na coś cieszymy, są momenty, gdy wydaje nam się, że coś pozyskaliśmy i są też momenty, gdy okazuje się, że to wszystko było iluzją... Szczęśliwi ci, którzy potrafią cieszyć się chwilą, gdyż nigdy nie wiadomo, co będzie dalej... :)

Z mężem byliśmy wczoraj znowu w Bonn (nie, nie byliśmy w Haribo :p). Oglądaliśmy mieszkanie, które na zdjęciach wyglądało świetnie, a w rzeczywistości okazało się tragedią. Nie mam pojęcia, kto chciałby w nim dobrowolnie zamieszkać :D Ale chwała fotografowi :D Ale, żeby nie zmarnować tego pobytu tylko na oglądanie mieszkania postanowiliśmy zwiedzić inne części miasta. Im częściej jestem w Bonn tym bardziej cieszę się na mieszkanie tam :)
I dziś znowu, kierunek: Bonn :)

Zdjęcia są sprzed kilku dni, wybraliśmy się wieczorem na mały spacer wokół bloków na naszym "osiedlu".







Altrosa

Deutsch Gestern ist es ganz warm geworden. Ich habe meinen Frühlingsmantel und Jacke rausgezogen. Und ich sag euch eins: so leicht werde ich meine Wintersachen nicht mehr anziehen! Ich hatte gestern diesen Frühlingsmantel, einen leichten Pulli und eine Bluse mit kurzen Ärmeln. Und mir was zu heiß! Erst abends, gegen 20 Uhr war es ideal, nicht zu warm und nicht zu kalt. Ich hoffe, dass es so bleibt! Ich denke immer mehr an den Urlaub. Letzten habe ich immer wieder die Erinnerung an Februar letztes Jahres, wo wir in einem Cabrio durch die leere Autobahn zwischen Vulkanen auf Lanzarote bei Sonnenuntergang gefahren sind. Ich möchte so was noch mal. Obwohl ich nicht glaube, dass dieses Jahr das passieren kann, weil wir ja umziehen werden. Mal sehen :)

Polski Wczoraj zrobiło się bardzo ciepło. Wyciągnęłam mój wiosenny płaszcz i kurtkę. I mówię Wam! Tak łatwo już ich nie zamienię na zimowe ubrania! Włożyłam wiosenny płaszcz, cienki sweter i bluzkę z krótkim rękawem i było mi gorąco. Dopiero w okolicach 20 zrobiło się na tyle chłodno, że w tym, co miałam na sobie było mi "akurat". Mam ogromną nadzieję, że pogoda się utrzyma!
Nie wiem jak Wy ale ja coraz bardziej myślami jestem przy wakacjach. Mówiąc wakacje mam na myśli wyjazd w odleglejsze miejsce (nie przełom lipca i sierpnia). Ostatnio wciąż towarzyszy mi wspomnienie lutego zeszłego roku, gdy pewnego wieczoru jeździliśmy wynajętym kabrioletem po pustej autostradzie na Lanzarote wśród wulkanów w kierunku zachodzącego słońca. To było coś! Mam nadzieję, że i w tym roku taki choć mały wyjazd będzie mi dany, choć bardzo się nie nastawiam, gdyż czeka nas przeprowadzka. Zobaczymy :)



 Płaszcz / Mantel - MS Mode | Sweter, Bluzka / Pulli, Bluse - C&A | Spodnie / Hose - H&M | Buty / Schuhe - Bon Prix | Torebka / Tasche - Fiorelli






Fiolet / Violett

Deutsch Leider kann ich euch versprechen, dass den Mantel, den ihr auf den folgenden Fotos sieht, ich in diesem Jahr nicht mehr zeigen werde. Es sei denn, das Wetter spielt um einen Streich und es wird wärmer. Aber das glaubt ja wohl schon keine mehr. Naja, ich könnte weiter in diesem Mantel herumlaufen, wenn ich mehr unter ihn anziehen würde, aber leider hasse ich es viele Schichten auf ein Mal zu tragen. Als einen dicken Pulli und dünnen Mantel trage ich schon lieber einen Cardigan mit Winterjacke. Obwohl, muss ich zugeben, dass es echte Pullover nicht mehr gibt. Alles ist jetzt aus Polyester gemacht. Ich habe auf dem Weihnachtsmarkt einen Stand gesehen, wo es Pullis aus echter Wolle gab, aber die Preise fingen mit 100€ an. Vielleicht könnte ich so eine Summe ausrücken, aber ich will dann nicht in der Haut der Person sein, die so einen Pulli mir verschmutzt oder kaputtmacht ;) Ihr wisst ja was ich meine ;)

Ich habe letztens von meinem neuen Grafik Tablett geschrieben. Am Anfang dachte ich, dass ich ihn zurück in den Laden schicke. Aber jetzt? Jetzt denke ich "wie konnte ich früher ohne das leben?" Ich habe schon ein Paar Bilder gemalt und überlege, ob ich die auf dem Blog zeigen soll.

Ich habe mir heute eine neue Winterjacke gekauft. Ich habe mir versprochen diesen Winter keine Winterjacken oder Mäntel zu kaufen, aber dieser konnte ich nicht widerstehen. Ich habe sie im Laden anprobiert und habe mich verliebt. Als ich zu Hause angekommen bin musste ich sie unbedingt noch ein Mal anprobieren. Und ab da an  überlege ich ob der Mythos über die Spiegel in Läden, die jemanden dünner wirken lassen doch kein Mythos ist...

Polski Niestety, chyba mogę Wam obiecać, że płaszcz na poniższym zdjęciu ujrzycie w tym roku po raz ostatni. Chyba, że pogoda spłata nam figla i zrobi się znów dużo cieplej. Chciałam nosić moje lekkie wiosenno-letnie płaszcze jak najdłużej, ale poległam! Musiałam wyciągnąć coś bardziej zimowego. Choć pewnie gdybym pod te lżejsze zakładała grube swetry nadal śmiało mogłabym w nich paradować po mieście. Ale ja nie znoszę grubych swetrów, w ogóle nie znoszę wielu warstw na sobie. Już wolę cieńszy kardigan plus grubszy płaszcz niż ze dwie bluzki i sweter i płaszczyk. A tak poza tym, z przykrością muszę stwierdzić, że prawdziwych swetrów już nie ma. W sklepach występują same poliestrowe paskudztwa przy których aż włos się jeży na głowie. Odkąd nastały zimniejsze dni nie zdarzyło mi się kupić żadnego swetra, ba! nie zdarzyło mi się nawet żadnym zainteresować.. Choć, zaraz, wróć! Udało, na jarmarku świątecznym wypatrzyłam swetry z prawdziwej wełny ale ceny... od 100€. W sumie od biedy, w wielkich bólach byłabym w stanie wysupłać te pieniądze, ale nie chciałabym być w ciele osoby, która w najmniejszym stopniu pobrudziłaby/zniszczyła mój sweter ;) Więc dla własnego bezpieczeństwa i tego innych pozostanę lepiej przy tym, co mam ;) 

Pisałam ostatnio o moim tablecie graficznym. Przyznam, że na początku myślałam, że się nie polubimy ale dzisiaj mogę powiedzieć... jak mogłam wcześniej tego nie mieć??? Stworzyłam już kilka obrazków i zastanawiam się, czy nie umieszczać ich na blogu.
Kupiłam dzisiaj kurtkę. Uzgodniłam sama ze sobą, że w tym roku nie kupię żadnego okrycia wierzchniego na zimę ale poległam. Mam słabość do wszelkich kurtek i płaszczy w innych kolorach niż smutno ciemnych. Przymierzyłam w sklepie i cholernie mi się podobało jak leży. Po przyjściu do domu z nowiutkim nabytkiem nie mogłam się powstrzymać, by jeszcze raz przymierzyć. I tu zaczęłam się zastanawiać, czy mit o wyszczuplających właściwościach sklepowych luster czasem nie jest mitem..





Płaszcz / Mantel - ms mode | Bluzka / Bluse - c&a | Sukienka / Kleid - Takko | Torebka / Tasche - Troll | Buty / Schuhe - Deichmann | Rajstopy / Strumpfhose - F&F



My husbands clothes are my favorite

Deutsch Ich muss zugeben, dass die Weste die ich trage nicht ganz mir gehört. Ich habe sie aus dem Schrank meines Mannes gestohlen :) Irgendwie hatte ich an diesem Tag Lust auf etwas anderes, und alle meine Kleider schienen mir zu langweilig. Ich bedauerte nur, dass ich statt dieser Weste, an jenem Tag, keinen wärmeren Pulli geklaut habe :) Es war ziemlich kalt und ich habe in der Weste ein wenig gezittert. Zum Glück war ich nicht zu lange weg. Auf dem letzten Bild könnt ihr noch ein Outfit mit einem Kleiderstück, dass ich meinem Mann gestohlen habe, sehen :) Dies mal wollte ich meine grüne Tasche tragen und brauchte unbedingt noch was grünes :) Dieser Pulli schien mir ideal :) Unter dem Pulli hatte ich noch einen grünen Longsleve, der auch meinem Liebsten gehörte. Alle die schon einen Mann haben müssen mir doch Recht geben, dass das tragen seiner Kleider etwas sehr nettes in sich hat, nicht war?

Polski Wiem, że ze stylem męskim ma mało wspólnego sam fakt, że założy się jeden element z garderoby męskiej (lub przypominający taki element) więc nie twierdzę, że tak właśnie się ubrałam. Ale mogę śmiało przyznać, że kamizelka jest w 100% męska, gdyż ukradłam ją mężowi z szafy. Trochę żałuję, że to zrobiłam, oczywiście nie mam na myśli, że zabrałam coś, co do mnie nie należy, tylko żałuję, ponieważ mogłam wziąć jakiś gruby sweter :) Pamiętam, że trochę zmarzłam tamtego dnia, na szczęście jednak nie byłam zbyt długo poza domem. Gdy już mowa o podkradaniu ubrań z męskiej szafy to na ostatnim zdjęciu jest inny zestaw, w którym zabrałam mężowi sweter. Bardzo podobał mi się jego zielony odcień oraz nie do końca obojętne było to, że mam pod kolor torebkę i bardzo chciałam mieć coś jeszcze zielonego na sobie :) Przyznam, bez bicia, że pod zielonym swetrem, miałam jeszcze jego zieloną koszulkę z długim rękawem :) 
Ale chyba każda, która ma męża przyzna, że noszenie jego ubrań ma coś takiego bardzo miłego w sobie, nieprawdaż? :)



Płaszcz / Mantel - MS Mode | Spodnie / Hose - H&M | Torba / Tasche - Fiorelli | Kamizelka / Weste - New Yorker | Bluzka / Bluse - Tk Maxx | Buty / Schuhe - Deichmann







Sweter / Strickjacke - F&F | Spodnie / Hose - H&M | Buty / Schuhe - New Look | Torebka / Tasche - Zara

Paski + panterka / Streifen + Panthermotiv

Deutsch Falls ihr die Lust hättet meinen Mann Euch vorzustellen, dann versucht Euch einen Mann in der Weihnachtszeit vorzustellen. Also einen der sitzt und in eine Lichterkette eingewickelt ist während er probiert das ganze auszustrecken und ans Fenster hängen. Dieses Jahr hatte mein Liebster den Wunsch eine Netzlichterkette im Fenster zu haben. Er hat sich so eine ausgesucht, die in das kleinste Karton, das man nur finden konnte, eingepackt war. Nein! Sie wurde dort hineingequetscht! Also hat er jetzt etwas Arbeit um dem ganzen eine normale Gestallt zu geben :)
Gestern sind wir ein bisschen durch Köln gewandert, und wisst Ihr was? Es gibt schon ganz viele Weihnachstmärkte! Gott, ich liebe die Adventszeit und vor allem diese Atmosphäre, die in diesen Tagen herscht. Ich habe mir am Weihnachtsmarkt beim Rudolfplatz einen Nikolaus, der vor einem Weihnachstbaum steht, aus Lebkuchen, gekauft. Ich versuche ein Foto davon zu machen und es zu zeigen, bevor er im Bauch meines Mannes verschwindet :)
Das Outfit, dass Ihr auf dem Fotos sehen könnt stammt vom gestrigen Tag. Ich kann mich einfach nichtmal für einen Tag von meinem gestreiften Mantel trennen. Letzens liebe ich es ihn mit anderen Mustern zu kombinieren. Diesmal habe ich das mit einem Panthermotiv, dass auf meinen Schal ist, zusammengetan. Ich denke  dass, das alles ganz gut zusammenpasst. Der Schal hat alle Farben, die ich auf allen anderen Kleidungsstücken trage. Karamel (Schuhe und Tasche), schwarz (Hose und Streifen auf dem Mantel), gelb und orange (auf meinen Armbändern) und grau (der Mantel sieht aus der Ferne wie grau aus). Ich denke das ist das Geheimnis das zeigt, wie man verschiedene Motive so kombinieren kann damit das gut aussieht. 
Ich habe lange nachgedacht ob ich meine schwarze Hose zu Schuhen in Karamelfarbe anziehen soll und die Hose noch in die Schuhe hineintun. Das ist ein bisschen riskant. Man weiss ja, dass wenn man die Beine schlanker aussehen lassen möchte, dan sollte man Schuhe in der gleichen Farbe wie Hosen (bzw. Strumpfhosen) tragen. Ich habe jedoch Schuhe in einer Kontrastfarbe angezogen weil ich denke, dass sie wirklich schön sind und diese Kontrastfarbe aus ihnen einen Hingucker macht. Ausserdem reichen die Schuhe viel niedriger als bis zu dem dicksten Teil der Wade, also, denke ich, bin ich hiermit entschuldigt :)

Polski Jeżeli chcielibyście wyobrazić sobie w tej chwili mojego męża, niech wyobrazi sobie standardowy obrazek mężczyzny przed świętami. Czyli mężczyzna siedzący na krześle, obwinięty lampkami, próbujący je rozplątać. Mój luby wymyślił, że w tym roku powiesi w oknie lampki w formie siatki. Kupił takie, które były do granic niemożliwości wciśnięte i splątane do malutkiego pudełka. Podziwiam go za jego cierpliwość, choć myślę, że gra toczy się tutaj o jego męską dumę. Gdyby nie to pewnie już dawno rzuciłby to w kąt :) A tak, od dobrych dwóch godzin siedzi i rozplątuje. Dobrze, że jutro rano nie musi wstawać do pracy :)
Wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę po mieście i wiecie co? Wszędzie już się porozkładały jarmarki świąteczne, czyli tzw. Weihnachtsmarkt. Dla mnie oznaczało to plus pięćdziesiąt do szczęścia. Adwent jest moją najukochańszą porą w roku i każdy sposób celebrowania tego sprawia, że gdzieś tam na serduchu robi mi się dużo, dużo cieplej. Kupiłam sobie nawet moją pierwszą pierdółkę z takiego jarmarku - piernikowego mikołaja stojącego przed piernikową choinką. Postaram się cyknąć temu zdjęcie zanim wyląduje w żołądku mojego ślubnego :)
Mam dla Was małą fotorelację z tych jarmarków i w ogóle mojego spaceru po mieście ale umieszczę w najbliższym czasie. Zmniejszanie tych zdjęć zajmuje mi trochę czasu, a chciałam już dzisiaj coś umieścić. Tak więc, poniższe zdjęcia prezentują mój wędrowny strój z wczoraj. Wciąż nie mogę rozstać się choć na jedno wyjście z moim ukochanym paskowanym płaszczem. Mało tego, mam dziką przyjemność łączenia go z innymi wzorami, tym razem padło na panterkę. Myślę, że wyszło dobrze, zwłaszcza, że na szaliku powtarzają się wszystkie kolory elementów stroju, które mam na sobie. Tłem szalika jest szary - czyli w sumie taki kolor ma płaszcz na pierwszy rzut oka (tak naprawdę jest biało czarny), czarne plamki (spodnie i paski płaszcza), karmelowe (buty i torebka), pomarańczowe i żółte (bransoletki). Długo się zastanawiałam, czy w moim przypadku powinnam włożyć czarne spodnie do kontrastujących butów. Wszak takie posunięcie sprawia, że nogi wydają się krótsze i momentami grubsze. Stwierdziłam jednak, że zaryzykuję, gdyż, moim skromnym zdaniem, buty są naprawdę ładne i zasługują na to by je pokazać oraz wręcz sprawić, by rzucały się w oczy poprzez zestawienie z kontrastującym kolorem. Dodatkowo nie kończą się w najgrubszym miejscu nogi, więc nie jest chyba najgorzej :) Mimo istniejącego szaleństwa w modzie wciąż z trudem przychodzi mi zakładanie torebki, która jest z zupełnie innej parafii niż buty. Czasami robię to, specjalnie. Ale, gdy ubieram się bardziej "instynktownie" zawsze sięgam po torebkę, buty i szalik w podobnej kolorystyce. Choć może to nie jest aż takie złe, każdy chyba powinien mieć coś bardziej swojego, coś czego najnowsze "trendy" nie były w stanie mu zabrać :)



Płaszcz / Mantel - MS Mode | Spodnie / Hose - H&M | Apaszka, torebka, bransoletki / Schal, Tasche, Armbänder - Primark | Buty / Schuhe - C&A

















Na koniec chciałabym Wam pokazać zdjęcie robione moim "nowym" obiektywem. Jest to stałoogniskowy obiektym (58mm) ze światłem równym 2. Normalnie takie obiektywy kosztują naprawdę niezłe sumy, ale ja wpadłam na trochę inny pomysł. Zabrałam stary aparat firmy Zenith mojemu tacie, kupiłam odpowiednią przejściówkę (ok 12€) i przełożyłam do mojej lustrzanki obiektyw. Będąc na jarmarku świątecznym, nocą, po raz pierwszy musiałam kombinować z ustawieniami, ponieważ zdjęcia wychodziły... prześwietlone! I to bez użycia lampy błyskowej :)



DIY + H&M Bag

Deutsch Fühlt ihr auch, wie der Advent immer näher rückt? In jedem Geschäftsfenster und in jedem Einkaufszentrum kann man jede Menge Weihnachtsschmuck sehen. Ich liebe diese Zeit. Zum Glück ist es noch ganz warm, gestern war es sogar 15 Grad! Ich kann mich gut an meinen letzten November erinnern, bis zum letzten war es ganz warm, am letzen November hat es ganz hetfig geschneit. Am letzen November ein Jahr her haben wir unsere Siebensachen gepackt und sind hier, nach Köln gezogen :)
Obwohl ich noch einen schwarzen Mantel habe, kann ich diesen, mit Streifen, einfach nicht aufhören zu tragen. Ich bin mir bewusst das fast jeder einen schwarzen Mantel hat, aber so einen? Ich mag Sachen die kaum einer hat, darum kann ich Leute die das kaufen, was alle schon haben, nicht verstehen. Z.B. die weltbekannte sog. Sachel Bag, die mit den zwei Gürteln neben der Schnalle. Ich kann es nicht begreifen warum alle die selbe Tasche tragen, bis jetzt sehe ich Frauen die in Geschäfte gehen und sich solche Taschen zulegen. Die Schuhe die ich trage sind ein bisschen der Sorte, die immer mehr Geschäfte nahmachen. Zur meiner Verteidigung kann ich nur Sagen, dass ich sie vor zwei Jahren gekauft habe, als sie noch überhaupt nicht bekannt waren. Meine Tasche habe ich schon im Sommer gezeigt. Ich fand sie aber langeweilig und wollte sie nicht so oft tragen. Ich habe in der Bastelabteilung goldene und silberne Sterne gekauft und sie dann auf die Tasche aufgeklebt. Ich denke das sieht ganz gut aus :)

Polski Czujecie jak coraz większymi krokami zbliża się Adwent? U mnie już czuć. W każdej wystawie sklepowej widnieje pełno akcentów bożonarodzeniowych, centra handlowe przepełnione są choinkami i ogromnymi motywami świątecznymi, nawet w oknach mieszkań zaczynam zauważać pełno lampek. Miło :)  Mimo to cieszy mnie fakt, że (przynajmniej tu) jest jeszcze dość ciepło. Wczoraj było ok. 15 stopni. Pamiętam, że rok temu do niemal końca listopada chodziłam w jesiennych kurtkach. Skąd tak dobrze to pamiętam? Ostatniego listopada opuściliśmy Polskę i wyjechaliśmy mieszkać do Niemiec. Pogoda była całkiem dobra - co nas cieszyło. Gdy obudziliśmy się w dniu wyjazdu, gotowi znieść wszystko, co nam zostało do auta - zastaliśmy całe miasto w śniegu! Ciekawe jak to będzie w tym roku :)
Mimo, że mam jeszcze czarny płaszcz ciężko rozstać mi się z moim paskowanym. Czarny płaszcz ma prawie każdy, a paskowany, przynajmniej tak mi się wydaje, jest rzadszym elementem na naszych ulicach :) Zupełnie nie rozumiem tendencji do kupowania sobie rzeczy, które ma już tak strasznie dużo ludzi. Najbardziej dziwi mnie torebka tzw. sachel bag, a konkretnie ta, która ma po obu stronach klamry takie charakterystyczne paski. Czy taka torebka naprawdę może być hitem, skoro niemal wszyscy ją mają? Ja nie mam :D Choć przyznam, że swego czasu "polowałam" na jej zieloną wersję z H&M, gdy jednak widziałam ten typ na niemal każdym blogu - dałam sobie spokój ;) Zdaję sobie sprawę, że buty które mam na sobie też są coraz częściej powielane przez wszystkie sklepy obuwnicze, ale na swoją obronę mogę powiedzieć, że kupiłam je 2 lata temu, gdy jeszcze w ogóle nie były tak rozpowszechnione :) 
Torebkę pokazywałam latem kilka razy, ale dość szybko mi się znudziła. Żeby nie leżała nieużywana w szafie "podrasowałam" ją naklejając na nią złote i srebrne gwiazdki. Gwiazdki trochę przypominają ćwieki - w żadnym razie nie są to te gwiazdki świąteczne, których teraz jest pełno w sklepach :) Myślę, że wyszło całkiem ciekawie :)



Płaszcz / Mantel - MS Mode | Buty / Schuhe - New Look | Torebka / Tasche - H&M + DIY







Related posts

 
MOBILE