Ostatnie dni jesieni...

Ostatnio odkryłam, że, gdy nie najlepiej wyjdę na zdjęciu zawsze mogę obciąć sobie głowę ;)  Przykład jest na zdjęciu poniżej lub w poprzednim poście :).
Kupiłam ostatnio nową parę butów, którą ledwo widać na zdjęciach. W domu okazało się, że w sumie już coś podobnego mam. Ale podobne tylko troszkę, więc zostawiłam :)
Te zdjęcia robiłam, gdy na dworze nie było jeszcze ujemnych temperatur :(

I took this pictures when it was still warm outside. Now we have about 0 degrees. And it's getting colder and colder...




4 comments:

Note: Only a member of this blog may post a comment.

Related posts

 
MOBILE