Showing posts with label Turkusowa tunika / Türkise Tunika / Turquoise tunic. Show all posts

Showing posts with label Turkusowa tunika / Türkise Tunika / Turquoise tunic. Show all posts

Türkis mit rosa

Große Größen Plus Size Fashion Blog

polski
deutsch
english
Patrzę sobie na te zdjęcia i trochę uśmiecham się pod nosem. Może to i banał. Ale ile razy jest tak, że przed kupieniem czegoś sto razy się zastanawiamy, czy aby na pewno będziemy to nosić? Ile tak naprawdę ubrań nam do tego pasuje lub, czy nie jest to czasem zakup pod wpływem chwili? A mimo to coś namawia nas do kupna (nie chodzi mi w tym przypadku o sprzedawcę), kupujemy, a potem okazuje się, że prawie nie rozstajemy się z tą rzeczą.
I tyle samo razy jest na odwrót - rzecz wydaje się idealna, pasująca do wszystkiego, kupujemy, bo to wydaje się dość mądre, a potem leży. I to nawet bez konkretnego powodu. Po prostu nie chcemy używać i koniec. I jak tu czasem wierzyć w mądre zakupy, gdy kupowanie ze zdrowym rozsądkiem nie zawsze się sprawdza?


Za mną, standardowo, Remagen. Jeszcze trochę i się tam przeprowadzę ;)


P.S. Kolczyki sama zrobiłam :)
Heute ohne Kommentar. Genießt einfach die Fotos ;)


P.S. Die Ohrringe habe ich selbst gemacht :)
No comment today. Just enjoy the pictures :)


P.S. I made that earrings :)
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog
Große Größen Plus Size Fashion Blog

Spodnie, sweter, torebka - H&M; Tunika - C&A; Buty - Deichmann; Zegarek - Fossil; Bransoletka - Tedi; Kolczyki - DIY
Hose, Strickjacke, Tasche - H&M; Tunika - C&A; Schuhe - Deichmann; Uhr - Fossil; Armband - Tedi; Ohrringe - DIY
Jeans, cardigan, bag - H&M; tunic - C&A; shoes - Deichmann; watch - Fossil; bracelet - Tedi; earrings - DIY

Rotterdam

Ostatnia seria zdjęć z naszej wyprawy do Holandii. Rano poszliśmy na spacer wzdłuż linii brzegu morza. Było cudownie. Ponieważ był już poniedziałek było naprawdę niewiele osób. Słońce schowało się za chmurkami dzięki czemu spacer był naprawdę czymś przyjemnym. Szliśmy w kierunku Hagi, którą było już widać, łącznie z molem, które pokazałam w poprzednim poście.






Spacer w kierunku Hagi. Widać molo, którego nocne zdjęcia pokazywałam w poprzednim poście.



Całe trzy muszelki, które przywieźliśmy tym razem. Nie żeby ich nie było, po prostu z poprzedniego razu mamy ich naprawdę pokaźną kolekcję :)



Zdjęcia z naszego wieczornego pobytu w Rotterdamie. Miasto jest pełne wysokich budynków i drapaczy chmur. Udało mi się znaleźć nawet niewielki Primark, ale o tym innym razem :)


Gdy zobaczyłam te buty od razu zapragnęłam mieć choć jedną parę! Lecz jak dla mnie 170€ to dość nieprzyzwoita cena za taki kaprys :)



Shopping outfit

Eigentlich sollte es ein Eintrag über Kosmetik werden aber am Ende beschloß ich doch etwas über Kleider und co. zu schreiben. Es wird immer schneller dunkel und das bereitet mir ein wenig Sorgen. Früher konnten ich mit meinem Mann sogar Abends for das Haus gehen um ein Paar Fotos zu schiessen.
Ich bin mir bewusst, dass wenn der Winter kommt, kann von guten Fotos Aussen keine Rede mehr sein. Ich hab jetzt schon einen Test gemacht wie solche Fotos in meiner Wohnung aussehen. Ist nicht so gut wie die unterm freiem Himmel aber auch nicht so schlecht. Ich muss sie leider ein bisschen bearbeiten weil ich leider keinen guten Platz für Fotos habe (z.B. eine freie Wand) und ich auch nicht möchte, dass mein total vermüllter Schreibtisch von mir auf dem Foto ablenkt :) Ihr versteht doch was ich meine, oder? ;)


Dzisiejszy post miał być o kosmetykach (tych, co przywiozłam z Polski i kilku innych) ale zmieniłam zdanie. Będzie troszkę później. Dzisiaj z racji późnej godziny będzie krócej. Zauważyliście, że coraz szybciej robi się ciemno? Ogólnie lubię porę, gdy zachodzi słońce i niebo wygląda przecudnie w swych pomarańczowych i czerwonych odcieniach.. ale.. Coraz ciężej zrobić dobre zdjęcie. Jeszcze niedawno mogłam wychodzić z mężem przed dom nawet o dość późnej porze i postrzelać trochę fotek. Teraz trzeba się niestety spieszyć. Gdy przyjdzie zima to o takich fotkach poza domem będę mogła tylko pomarzyć... chyba, że w weekend. Już teraz wzięłam się trochę za "testowanie" zdjęć w domu. Nie lubię robić sobie zdjęć w domu, nie mam niestety wolnej ściany, czy innej przestrzeni, która nie odwracałaby uwagi. Pozostaje mi jedynie korzystanie z programu graficznego... W zeszłym roku "wycinałam" swoją osobę, co nie bardzo Wam się podobało, pisaliście, że kiepsko się takie zdjęcia ogląda. Teraz spróbuję zaradzić temu troszkę w inny sposób... Chociaż kto wie... może za niedługo znajdę wreszcie mieszkanie swoich marzeń i problem przestanie istnieć :) Póki co życzę wam wspaniałego weekendu. W Niemczech ten weekend jest długim weekendem. W poniedziałek mamy święto zjednoczenia Niemiec, które jest dniem wolnym od pracy.


Poniższy zestaw został w sumie "sklecony" na szybko. Wybieraliśmy się na szybkie zakupy, więc zależało mi na czymś prostym i wygodnym. Cieszę się, że pogoda pozwala jeszcze na noszenie butów z odkrytymi palcami :)



Tunika - C&A
Spodnie / Hose - Miss Etam
Torebka / Tasche - H&M
Buty / Schuhe - Primark
Naszyjnik / Halskette - Tedi
Bransoletka / Armband - Wollworth
Zegarek / Uhr - Fossil




another monday..


This weekend I was at my parent's again. I visited grandpa and was very happy to see him feeling well. If feel better a lot. I have spoken with mom, and she felt exactly the same way when he was at hospital. I spent with my whole familly two great evenings. My fiance was with us, I am glad that he likes my family. I played with the cat again. I think she grew up. For a kitten she is a quite big one. I'm curious how she will look like when she grow up.

Related posts

 
MOBILE