Orange and yellow



polski
deutsch
english
Czy u Was też ostatnio panują takie mocne deszcze i burze? U nas od wczoraj (piątku) popołudnia się zaczęło! Pamiętam, że cały dzień była piękna, słoneczna pogoda. Siedziałam akurat na balkonie i kończyłam przemalowywać części mebli. I nagle zerwał się taki straszny wiatr i po chwili zaczęło niesamowicie mocno padać. Zazwyczaj jak padało, to krople deszczu ledwie docierały do połowy mojego balkonu, teraz docierały aż do szyb. Szybko musiałam zbierać to, co pomalowałam. Dobrze, że byłam już przy końcu. Wszystko niemal już wyschło, a w domu dokończyłam malować ostatnią rzecz. Deszcz trochę zmoczył mi moją pracę ale na szczęście nic się nie stało :) Jak widzicie, znów wklejam trochę starsze zdjęcia, ale naprawdę szkoda mi było zostawiać ten zestaw tylko dla komputera, szczególnie, że wygląda chyba dość sympatycznie. Nie pamiętam na jaką był okazję, ale wiem, że był wygodny i chyba nie było wtedy zbyt ciepło, skoro włożyłam sweterek :)
Jak jeszcze pewnie zauważyliście próbuję swoich sił w pisaniu po angielsku. Każdy początek jest trudny i pewnie będę na początku robiła masę błędów. Jeżeli coś złego zauważycie - dajcie proszę znać. No i początkowo teksty nie będą tak rozbudowane jak po polsku, czy niemiecku. Zauważyłam, że mam kilku odwiedzających spoza Polski i Niemiec więc czemu nie spróbować pisać po angielsku? :)

Życzę wam miłej niedzieli :)
Regnet und gewittert es bei euch auch seit Freitag? Bei mir war bis Freitag Nachmittag super  schönes Wetter. Ich saß auf dem Balkon, habe Möbel neu gestrichen und auf ein Mal begann es hektisch zu wehen und kurze Zeit danach begann es sehr heftig zu Regnen. Zum Glück war ich gerade am Ende meiner Arbeit und das meiste war schon trocken. Den Rest habe ich in der Wohnung gemacht und nichts ist durch das Gewitter kaputt gegangen. Wie ihr bestimmt schon erkennen könnt zeige ich euch ältere Fotos, es ist mir schade sie nur auf meinem Computer zu lagern, insbesondere dass ich dieses Outfit ganz hübsch finde. Ich weiß nicht mehr zu welchem Anlass das war, aber eins steht fest - es war sehr bequem und an diesem Tag habe es keine Hitze :)
Wie ihr auch sehen könnte versuche ich jetzt meine Kräfte im Englischschreiben. Aller Anfang ist schwer, bestimmt mache ich eine Menge Fehler und kann bestimmt nicht so viel schreiben wie auf Deutsch, aber trotzdem möchte ich es versuchen. Insbesondere weil ich auch zwischendurch bemerkt habe, dass ich ein Paar Besucher außerhalb Deutschland oder Polen habe. Also bitte nicht auslachen, wenn ihr was falsches bemerkt - Bescheid sagen :)

I wünsche euch einen schönen Sonntag!
Lately I noticed that I have some readers of my blog, who surely doesn't understand Polish or German. So I decided since now, to write some words in English. My English is rusty a little bit for sure, but I hope, that later it will be better and easier for me. As I remember it wasn't also easy for me to write in German. Now it's even nice, sometimes it's just annoying to write the same several times in different languages. Now I made myself the opportunity to write everything three times, but I think I will get used to this too. Sorry for my language mistakes, if You notice any of them- please let me know - I'll try to get better :).
Since Friday we had have several storms here in Bonn. It all started yesterday (Friday) afternoon. I was sitting on my balcony and painted some furniture. Suddenly it began to blow so hard and in a few minutes it rained cats and dogs. I had to bring everything I painted home, thanks God everything was almost dry and nothing wrong happened.

The pictures below were taken some time ago. You have to know that on the beginning of July I and my husband moved from Cologne to Bonn (because of his job change). And the photos below were taken in the surroundings of  the old flat, near the garages (it explains the trash containers behind :) ).  I don't remember what occasion it was, that I wore this outfit, but I remember how comfortable it was. And it must have been a little bit colder because I had a cardigan :)

I wish You a lovely Sunday :)






T-shirt - H&M
Trousers / Hose / Spodnie - Takko
Cardigan - H&M
Shoes / Schuhe / Buty - Primark
Bag / Tasche / Torebka - Primark
Watch / Uhr / Zegarek - Fossil








32 comments:

  1. Wyglądasz pieknie1 kocham takie kolory :)

    ReplyDelete
  2. Lubię to połączenie kolorów - żółty i pomarańczowy, a do tego torebka jest urocza!

    ReplyDelete
    Replies
    1. To pierwszy raz kiedy zestawiam w ten sposób kolory i muszę przyznać, że tego typu połączenia podobają mi się coraz bardziej :)

      Delete
  3. Często zaglądam do Pani bloga - posty tu zamieszczane są bardzo ciekawe, między innymi ze względu na rozbudowaną część tekstową. Fajnie to Pani połączyła: zdjęcia kolorowych ubiorów/stylizacji plus opis wydarzeń, często związanych z prezentowaną stylizacją. Do tego uśmiech na twarzy (który na pewno pomaga w zaglądaniu/powracaniu na te strony) i wszystko razem składa się na coś w rodzaju pamiętnika. Jest OK! Życzę dalszych, ciekawych opisów i fotek:-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Naprawdę bardzo dziękuję za tak miły komentarz. To prawda, próbuję z bloga przy okazji zrobić też dla mnie mały pamiętnik, choć bez przesady by nie zanudzić czytelnika :) Jest mi niezwykle przyjemnie, że to co tworzę jest ciekawe i przyjemne dla oka :) Jeszcze raz dziękuję :)

      Delete
  4. Zajrzalam na bloga przypadkiem i zostalam pozytywnie zaskoczona! Swietny pomysl z dwu- a nawet trojjezycznym blogiem! Tez chcialam pisac posty po polsku i niemiecku, ale poki co czasu brak. Na pewno sie za to keidys wezme!
    Piekne fotki i kolory.
    Pozdrawiam goraco z Hamburga!

    ReplyDelete
    Replies
    1. To mam nadzieję, że zajrzysz więcej razy i już nie przypadkowo :) Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam z Bonn :)

      Delete
  5. kurcze tobie naprawdę jest ładnie w każdym kolorze :) ja w takim odcieniu pomarańczy wyglądam masakrycznie ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ojj i tu się mylisz. Są takie odcienie pomarańczu, że gdybym miała coś takiego na sobie uciekłabyś z krzykiem ;)

      Delete
  6. Ładny breloczek przy torebce :)

    Zapraszam do siebie na konkurs :

    http://princess-beyonce.blogspot.ch/2012/07/konkurs-wygraj-zegarek-z-brylancikami-w.html

    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  7. Świetnie wyglądasz, super buty ;)

    ReplyDelete
  8. Replies
    1. Dziękuję. Są niesamowicie stare, kupiłam je 4 lub 5 lat temu a mimo to dalej są na czasie :)

      Delete
  9. U mnie właśnie leje;(Masz świetne espadryle.

    ReplyDelete
    Replies
    1. U mnie na razie koniec z deszczem. Przynajmniej na to wygląda :)
      Dziękuję :)

      Delete
  10. kolor sweterka i barwne espadryle to moi faworyci! super
    co do pogody to do wczoraj był niemiłosierny upał, za to dziś pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie - po ulewnym deszczu nagle świeci palące słońce, potem znów deszcz i znów słońce i jeszcze bardzo silny wiatr... dziwne i nieprzewidywalne

    ReplyDelete
    Replies
    1. U nas dokładnie taka pogoda panowała kilka dni temu. Istne szaleństwo. Widocznie przeszło teraz nad Polskę :)

      Delete
  11. pleas - please
    THESE photos were taken
    i was sitting and PAINTING
    few WORDS (not WORLD!) in English
    I THINK (not THING!)
    we HAVE HAD (not HAD HAVE!)
    the pictures WERE taken

    and many, many more...

    ReplyDelete
    Replies
    1. O dzięki! W kilku rzeczach nawet się z Tobą zgodzę i już poprawiłam.

      Delete
  12. Zestaw bardzo ładny,torebka śliczna.Podziwiam za pisanie bloga w trzecim języku. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  13. Espadryle boskie :D
    Bardzo mi się podobasz w tym zestawie kolorystycznym. Swietne mocne kolory, no patrzę i patrzę i nie mogę się napatrzeć ! Bardzo pasują do Ciebie takie żywe barwy !
    Pogoda tutaj też deszczowa( wlkp), choć mi to na rękę, bo za mocnym słońcem i temperaturą powyżej 25 nie przepadam :). Szczęście, że zdążyłaś z meblami ! Mam nadzieję, że kiedyś się pochwalisz swoją pracą :D
    Z angielskim nie pomogę, bo lingwista ze mnie żaden. Ja i tak podziwiam Cię za znajomość niemieckiego - szacun !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jakieś dwa lata temu uwielbiałam kombinować z kolorami, bywało, że miałam ich mnóstwo na sobie. Do tego stopnia, że aż w pewnym momencie miałam dość i zaczęłam się ubierać bardziej monochromatycznie. Teraz powoli przechodzi mi ten przesyt i coraz chętniej sięgam po połączenia mocniejszych kolorów :) Bardzo się cieszę, że Ci się podoba, bardzo mi z tego powodu miło :)
      Myślę, że jeszcze kilka razy pokażę moje poczynania z meblami :)
      Dziękuję za miłe słowa :)

      Delete
  14. w moim województwie pozrywało dzisiaj dachy, a niedawno już była trąba powietrzna...pogoda jest ostatnio dziwna...
    a Ty wyglądasz bardzo słonecznie i owocowo - podoba mi się takie połączenie kolorów:))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mam nadzieję, że ta dziwna pogoda nie wyrządzi więcej szkód. Szkoda by było.
      Dziękuję bardzo za miły komentarz :)

      Delete
  15. Wow, das sind mal sommerliche Farben. Die Tasche hatte ich auch bei Primark gesehen ;-)

    Liebe Grüße,
    Jenny

    ReplyDelete
  16. U mnie padało tylko wczoraj
    świetne bucioszki

    ReplyDelete
  17. Ja tez sie przylaczam do milosniczek tych pieknych kolorow. Przy twoich ciemnych wlosach ten sloneczny zolty kolor wyglada zywo i wesolo. Podziwiam cie za determinacje udoskonalenia jezyka angielskiego. Mnie sie poprostu nie chce pisac po angielsku moze kiedys....

    ReplyDelete

Note: Only a member of this blog may post a comment.

Related posts

 
MOBILE