Make up vol. 6 and more (yellow make up)

Ich hab mich von UJeJal inspirieren lassen und habe mir einen gelben Lidschatten gekauft (habe schon darüber gepostet). Auf dem folgenden Fotos könnt ihr mal nachschauen wie es mir gelungen ist.

Zainspirowana wpisem UJeJi oraz makijażem Ady Szulc w jednym z ostatnich odcinków X Factora zakupiłam żółty cień (o czym zresztą pisałam w poprzednim poście). Jak wyszło - oceńcie sami :)












14 comments:

  1. żółty świetnie pasuje do ciemnych oczu :) ja stosuje go również w połączeniu z zielenią lub pomarańczem, który sam nie pasuje zbytnio do mojej karnacji.

    co do stroju prawie przeoczyłam twoją bransoletkę, która swoją droga fajnie uzupełnia strój i przełamuje kolorystykę czarno-żółta

    ReplyDelete
  2. Asiu ładnie Ci w tym cytrynkowym makijażu:)komponuje się z dodatkami:)

    ReplyDelete
  3. przepiękny ten żółty cień. i ślicznie w nim wyglądasz. ja przy niebieskich oczach jak upiór

    ReplyDelete
  4. Tobie jest genialnie w takim makijażu. I świetnie go wykonałaś nie to co ja :) I jak tu poprzedniczka pisze, przyciemnych oczach ładniej na pewno to wygląda. Jednak jak na tym przykładzie widać, nie stosuję się do tego co powinnam ale co na dany moment chcę. Za jakiś czas pewnie stwierdzę, jak mogłam tak chodzić, ale na razie, "Carpe diem !". Ty też tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  5. Hallo :)
    Ich verfolge schon lange deinen Blog und muss sagen er ist einfach nur SUPER!!! Auch wen ich nur das deutsche (und zwischendurch in deinen alten Posts das englische) lesen kann finde ich es toll einfach nur die Bilder anzugucken, du triffst vollkommen mein Geschmack! Weiter so!
    ich habe jetzt auch einen Blog eröffnet :)

    Das Gelb steht dir wirklich richtig gut und gibt einen perfekten Kontrast zum Schwarz :) Sieht super aus!

    Lg^^

    ReplyDelete
  6. Nie widzę żadnych fotek!! :( Co do tekstu z poprzedniego posta, bardzo mi się podobał! Ja ostatnio też postanowiłam jakoś uporządkować garderobę w tym sensie, żeby było nawet mniej ciuchów, ale pasujące do siebie. Nieraz kupię coś fajnego, a potem nie mam do tego butów, czy torebki, czas to zmienić:)

    ReplyDelete
  7. Też często robię sobie taki makijaż;)

    ReplyDelete
  8. @poprzedi post: Szczerze zazdroszcze, od zawsze mam Plan zredukowac szafę przede wszystkich do klasycznych, dobrych gatunkowo rzeczy, ktore miałyby być uzupełniane dodatkami przede wszystkim...ale z tego planu nic nie wychodzi, może właśnie jak się będę wyprowadzać w przyszlym roku z domu, to pójdę za twoim przykładem :) I w ogóle świetne rzeczy kupiłaś

    Co do makijażu, to jestem ostatnimi czasu leniwcem w tym względzie, kiedyś zakochana w cieniach, teraz używam tylko różu, tuszu do rzęs i czasami kredki... Ale to u mnie zmienne :) w końcu jestem kobietą!

    pozdrawiam
    Asia

    ReplyDelete
  9. Spróbuj kiedyś zrobić makijaż w brudno różowym odcieniu myślę, że będzie Ci bardzo pasował

    ReplyDelete
  10. Makijaż pierwsza klasa :) Zestaw najwygodniejszy jaki jestem sobie w stanie wyobrazić... Kiecka, leggi i baleriny- UWIELBIAM! :)
    Muszę Ci powiedzieć, że ta torebka "wypchana" wygląda 100 razy lepiej, niż jak ją prezentowałaś "na płasko" ;)
    A jeszcze jedno... drugie zdjęcie...cuuuudowneee :)

    ReplyDelete
  11. Świetne cienie do oczu, nadają charakteru całemu outfitowi :)

    ReplyDelete
  12. O już widzę fotki:) Zaskoczyłaś mnie tym makijażem, ale pozytywnie, bardzo ładnie ci pasuje. Aż przez chwilę zachciałam też sobie taki cień sprawić! Już zrezygnowałam, bo nie sądzę, by do mnie pasował!

    ReplyDelete
  13. intrygująco, myślałam, że taki kolor to bardziej na scenę ale wieczorne wyjście, a tu proszę
    niespodzianka

    ReplyDelete
  14. Dziękuję Wam wszystkim za przemiłe komentarze :* :* :* :* :* :*

    ReplyDelete

Note: Only a member of this blog may post a comment.

Related posts

 
MOBILE