Showing posts with label Złote buty / Goldene Schuhe / Gold Shoes. Show all posts

Showing posts with label Złote buty / Goldene Schuhe / Gold Shoes. Show all posts

Black&Brown

In den letzten Tagen ist es richtig Heiss geworden. Eigentlich freut mich das, weil ich schon angst hatte, dass der Sommer kalt und regnerisch wird. Endlich kann ich wieder meine Sommerkleider tragen :).
Die folgenden Fotos sind von vorgestern. Wir wollten nach Ikea fahren aber leider waren alle Autobahnen verstaut. Wir mussten unsere Pläne wechseln und nach Ikea fuhren wir am nächsten Tag.
Auf dem Bild trage ich mein schwarzes (nicht mit dem blauen verwechseln) Maxikleid. Eigentlich bin  kein Fan vom schwarz mit braun tragen, aber dieses mal mit ein bischen gold, denke ich, klappt es ganz gut.

Ostatnio zrobiło się tak gorąco, że momentami człowiek ma ochotę wyskoczyć z własnej skóry. I dobrze, jeszcze niedawno byłam przerażona wizją zimnego i mokrego lata. Z przerażeniem wyjmowałam coraz to grubsze jesienne ubrania, ale na szczęście, na chwilę obecną, mogę ja upchnąć tam skąd je wzięłam i sięgnąć po sukienki. Szkoda mi trochę tej pogody na spodnie :)
Poniższe zdjęcia są z przedwczoraj. Chcieliśmy pojechać do Ikei dokupić jeszcze kilka drobiazgów do mieszkania, ale musieliśmy zmienić plany. Dzień był tak pechowy, że na wszystkich autostradach wychodzących z miasta i prowadzących do każdej (są dwie) Ikei były przeraźliwe korki. Dobrze, że udało nam się z nich wyjechać zanim utknęliśmy na dobre! Na poniższym zdjęciu mam czarną maxi (nie mylić z granatową :) ) oraz chustkę i naszyjnik, które kupiłam w sobotę w Primark. Nigdy nie byłam zwolenniczką łączenia czarnego z brązem, ale myślę, że w towarzystwie złotego tym razem wyszło całkiem nieźle :)





Sukienka / Kleid - Evans
Chusta / Halstuch - Primark
Naszyjnik / Halskette - Primark
Torebka / Tasche - Reserved
Sandały / Sandalen - Siemes.de
Zegarek / Uhr - Fossil
Bransoletka / Armband - Tedli Markt

Navy Maxi Dress

Gestern waren wir im Zentrum um ein paar Dinge zu erledigen. Ich habe endlich meine Kamera mitgenommen, aber da es so viele Leute gab, konnte ich nicht schöne Bilder machen. Dafür nach 21 Uhr, wenn ales schon geschlossen war und es kaum noch Leute gab, konnte ich ein paar Fotos machen :)
Auf den Fotos habe ich mein neues Maxi Kleid aus C&A an. Als ich es am Samstag gekauft habe, hatte ich angst, dass mir das Wetter nicht mehr ermöglicht es anzuziehen. Gestern aber konnte ich es ruhig tragen. Ich wollte sogar einen roten Cardi dazu anziehen doch es war zu warm!

Wczoraj wybraliśmy się do centrum miasta załatwić kilka spraw. Wzięłam wreszcie aparat by porobić tam kilka zdjęć. Najwięcej z nich zrobiłam przed zamknięciem sklepów, więc z powodu tłumów wyszły mało ciekawie. Po 21, gdy już wszystko zostało zamknięte ludzi było znaaacznie mniej i można było pocykać parę fotek :)
 Na zdjęciach prezentuję moją nową sukienkę z Clockhouse. Kupując ją obawiałam się, że będę miała mało okazji na jej noszenie z powodu pogody, ale wczoraj była idealna pora na nią. Nawet wymyśliłam sobie, że zestawię ją z czerwonym sweterkiem, a było zbyt ciepło! Bałam się, że będzie za krótka, ale okazała się idealna!



















Sukienka / Kleid - C&A Clockhouse
Torebka / Tasche - Reserved
Chusta / Tuch - India Shop
Sandały / Sandalen - siemes.de
Naszyjnik, bransoletka  Halskette, Armband - Primark
Zegarek / Uhr - Fossil

Maxi dress

Hej hej! Przedwczoraj w poszukiwania jakiegoś nieistniejącego (co się później okazało) parku odkryliśmy jeziorko w naszym mieście. A raczej duże jezioro. Dookoła są dróżki, gdzie można miło pospacerować i spotkać wielu właścicieli przeróżnych ras psów, które mogą się wreszcie wybiegać, gdyż dookoła są same pola. Całkiem ciekawe miejsce, gdy ma się czworonoga.
Na poniższych fotkach mam tą sukienkę maxi, którą pokazywałam jako jedna ze "zdobyczy" Irlandii :)

Hallo! Wir haben vor gestern einen (von vielen bestimmt) See in unserer Stadt entdeckt.  Umher gibt es viele Spazierwege. Ein idealer Platz wo man mit seinem Hund spazieren gehen kann und wo er sich so richtig austoben kann, weil überall nur Felder sind.
Das Maxikleid, dass man auf den folgenden Fotos sehen kann, ist das gleiche, das ich aus Irland mitgebracht habe :)










Sukienka / Kleid - Evans
Torba / Tasche - Deichmann
Buty / Schuhe - siemes.de
Naszyjnik / Halskette - Primark
Bransoletki / Armbänder - Apart, Tedi

I na koniec tak jak prosiliście - makijaż z kredką. Dodałam jeszcze złotego cienia dla kontrastu. W sumie na żywo wyszło dużo bardziej intensywnie. Już pisałam, że trochę zniechęca fotografowania mojego makeup'u fakt, że na zdjęciach wychodzi jakbym ledwo co na siebie nałożyła. Ale mimo wszystko pokazuję efekt:

Unten - weil ihr mich so schön darum gebeten habt - das Makeup mit meinem neuen Kajalstift von Kiko. Ich habe ein bisschen goldenen Lidschatten dazugetan damit der Kontrast ein bischen grosser wird. Leider hat die Kamera dass heller aufgenommen als es in Wirklichkeit gibt. Aber dafür kann ich leider nichts :(



Violett

Entschuldigt bitte dass ich erst jetzt schreibe. Manchmal hat man diese Momente, wo man keine Lust hat zu schreiben, oder einfach nichts zu sagen hat. Gestern war so ein Moment, ich wollte halt nur die Fotos einstellen.
Ich weiss dass es letztens Probleme mit den Fotos gab, man konnte den Text lesen, aber die Fotos haben sich nicht geladet. Das lag an den Problemen mit den Server. Ich glaube ich werde jetzt Fotos woanders hin tun damit sowas in der Zukunft nicht mehr vorkommt. Übrigens, mein Blog ist jetzt auch unter der Adresse http://swiatasi.pl zu finden.
Ich muss zugeben, dass mich das Wetter letztens fertig macht. Seit ein Paar Tagen ist es grau, es regnet und es ist kalt. Man kann nichtmal raus spazieren gehen. Grauenvoll :)

Przepraszam, że piszę dopiero teraz. Są czasami momenty, że człowiekowi nie chce się nic pisać. Ja wczoraj miałam trochę taki dzień, stąd tylko zdjęcia. Pogoda jest tak paskudna, że się nic nie chce. Nie wiem jak w Polsce, ale tutaj od dobrych kilku dni jest szaro, szaro, szaro. Co chwila pada deszcz i temperatury nie są zbyt przyjemne.Mam już tego dość! :)
Wiem, że mieliście problemy z oglądaniem ostatnio moich zdjęć za co bardzo przepraszam. Niestety to wina serwera, na którym trzymałam zdjęcia. Obecnie zdjęcia będę trzymała na innym.
Obecnie na mojego bloga można wchodzić wpisując bezpośrednio http://swiatasi.pl Takie małe uproszczenie.
Poniższy zestaw jest takim tzw. "zwyklakiem". Coś na szybkie wyskoczenie do supermarketu po uzupełnienie zasobów lodówki. W koszulce zakochałam się jak ją tylko zobaczyłam na sklepowej półce. Nie widać tego na zdjęciu ale uwielbiam jej jakość. Ma świetny splot materiału, jest taka grubsza, porządniejsza. Poza tym wreszcie coś w fiolecie, bardzo lubię ten kolor, ale ostatnio nie mogłam nic na lato w tym kolorze dla siebie znaleźć. Być może ma zbyt mały dekolt ale staram się to przełamać dłuższym naszyjnikiem. Po raz pierwszy założyłam też moje nowe sandały, spisały się świetnie. Są wygodne. Szkoda, że to zdjęcie pochodzi z przed kilku dni i obecnie nie mogłabym się tak ubrać, bo bym zmarzła :) Mam nadzieję, że w końcu przejdzie ta szaruga. Brrrrr!!!!!!







Bluzka / Bluse - C&A
Spódnica / Rock - C&A
Naszyjnik / Halskette - H&M
Zegarek / Uhr - Casio
Bransoletki / Armreifen - H&M
Buty / Schuhe - Siemes.de

Related posts

 
MOBILE