I stało się.





Tak jak w temacie :) 23 lipca był ten dzień, o którym pisałam już wielokrotnie. Było naprawdę wspaniale, w jednym miejscu zebrały się moje najukochańsze osoby, od mojej rodziny po przyjaciółki :) Najciekawsze było to, że lało, a gdy był czas iść do kościoła... przestało i aż do końca sesji w plenerze nie padało, a potem znowu... Jestem nadal pod wrażeniem tego dnia, że wciąż brak mi słów by wszystko opisać :) Było naprawdę  cudownie :) Obecnie przebywamy na naszej podróży poślubnej, na której ciągle leje ;)


27 comments:

  1. Gosiu, wielkie gratulacje!!!!
    Bądź szcześliwa przez wiele wiele lat!
    Wygladałas wspaniale :)

    ps a niech se pada...lózka nie zaleje przecież;)

    ReplyDelete
  2. Dużo wspaniałych chwil i szczęścia na długie, długie lata!

    ReplyDelete
  3. Asiu gratuluje i życzę szczęścia :)sukienka wyglądała perfekcyjnie, a jakie w końcu wybrałaś buty ? :)

    ReplyDelete
  4. ogromne gratulacje! wyglądałaś cudownie:)

    ReplyDelete
  5. Duzo szczęścia!
    Śliczna sukienka, jak z bajki;)

    ReplyDelete
  6. Gratulacje, wyglądałaś przepięknie!

    ReplyDelete
  7. Gratulacje! Pomyślności dla Was ;)

    ReplyDelete
  8. Dużo Szczęścia!Wyglądałaś pięknie:)

    ReplyDelete
  9. Serdecznie gratuluje!
    Zycze Wam wszelkiej pomyslnosci na tej nowej, wspolnej drodze zycia!

    Deszcz w dniu slubu przynosi szczescie, to blogoslawienstwo niebios dla Mlodej Pary :)

    ReplyDelete
  10. Dziękuję za życzenia :)

    Rzaba: mam na imię Asia ;)
    Mała Gosia: te białe. Zmusili mnie :)
    Mrs_L: z tym deszczem to nam też tak mówili w dniu ślubu :)

    ReplyDelete
  11. Bardzo ładnie wyglądałaś :)
    Duuuużo szczęścia życzę

    ReplyDelete
  12. Szczęścia, wytrwałości i jeszcze więcej miłości!No i pogody;)

    ReplyDelete
  13. Serdeczne gratulacje i wszystko naj a przede wszystkim milosci na Nowej Drodze zycia :))

    ReplyDelete
  14. Asiu - wybacz...bardzo późna pora była...:)

    ReplyDelete
  15. Wielkie gratulacje i życzenia wszystkiego naj naj na nowej drodze życia:)
    PS. Też miałam 23 lipca ślub:)

    ReplyDelete
  16. Gabi: w takim razie Tobie też wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)

    I jeszcze raz wszystkim dziękuję za życzenia :)

    ReplyDelete
  17. We Wloszech mowi sie "sposa bagnata, sposa fortunata", czyli panna mloda zmoczona, panna mloda szczesliwa.
    Congratulazioni!

    ReplyDelete
  18. Asiu, u mnie to już nie taka nowa droga życia, to było 23 lipca, ale 5 lat temu, ale dziękuję:)

    ReplyDelete
  19. Wszystkiego najlepszego :) dużo szczescia!

    ReplyDelete
  20. tu est magnifique dans ta robe de mariée

    ReplyDelete
  21. o boże. jakie piekne zdjecia. zycze Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia. mialas piekna suknie. uroczy fason

    ReplyDelete
  22. ojjj Gratuluję Ci kochana! Wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia :)

    ReplyDelete
  23. Gratulacje z powodu ślubu :)

    PS: Zmień zdjęcie w nagłówku bloga, bo to z przepalonymi, żółtymi, włosami wygląda fatalnie. Masz tyle ładnych na blogu, użyj jakiegoś innego.

    ReplyDelete

Note: Only a member of this blog may post a comment.

Related posts

 
MOBILE